Zapadnięta nawierzchnia w Pieckach - Migowie. Właściciel samochodu może starać się o odszkodowanie

Wyrwa w ziemi, o głębokości ponad 1 metra, pojawiła się na terenie osiedla przy ulicy Myśliwskie Wzgórze - pod zaparkowanym samochodem osobowym. Pojazd nie wpadł do środka - nad zapadliskiem zawisło jedno koło, pozostałe trzy, na szczęście, pozostały na powierzchni.

Jak tłumaczy Straż Pożarna, samochód utrzymał się na powierzchni dzięki studzience kanalizacyjnej, na której zawisł. Służby zabezpieczyły miejsce zdarzenia, a kiedy samochód został wyciągnięty z zapadliska za pomocą hydraulicznego pojazdu samochodowego, do działania przystąpiły służby Saur Neptun Gdańsk. Grunt pod autem został bowiem wypłukany przez wodę wypływającą z nieszczelnego hydrantu znajdującego się w pobliżu - uszkodzony był rurociąg o średnicy 160 milimetrów.

Po usunięciu awarii wodociągowej mieszkańcy okolicznych budynków, jeszcze tego samego dnia w godzinach popołudniowych, odzyskali dostęp do bieżącej wody. Następnie zasypano wyrwę. Droga zostanie odtworzona w najbliższych dniach.Ewentualne uszkodzenia auta pokryje ubezpieczenie - spółka jest ubezpieczona na wypadek takich sytuacji. W środę, w godzinach przedpołudniowych, wniosek o odszkodowanie od właściciela pechowego samochodu, jeszcze nie wpłynął.

Jak wygląda procedura starania się o odszkodowanie?

Można też pismo złożyć osobiście, ale w czasie pandemii tego nie rekomendujemy, ponieważ wizyta w biurze nie jest konieczna dla skutecznego złożenia wniosku

- zaznacza Magdalena Rusakiewicz, rzeczniczka SNG