YouTuber sprawdził restaurację Wojewódzkiego w Gdyni. Nie był zachwycony kuchnią

i

Autor: YouTube/Sprawdzam Jak

gastro

YouTuber sprawdził restaurację Wojewódzkiego w Gdyni. Nie był zachwycony

2023-08-11 15:38

Coraz częściej popularni YouTuberzy pojawiają się na Pomorzu i sprawdzają tutejsze lokale. Tym razem "Sprawdzam Jak" odwiedził restaurację Kuby Wojewódzkiego "Niewinni Czarodzieje TrzyZero" w Gdyni. Czy dania zachwyciły? Nie do końca.

Restauracja Niewinni Czarodzieje TrzyZero Kuby Wojewódzkiego w Gdyni

W to miejsce przyciąga ciekawość. Jaka jest restauracja założona przez Kubę Wojewódzkiego? Po przejrzeniu postów na profilu lokalu - na pewno nie jest niewinna jak jej nazwa. Niewinni Czarodzieje Trzy Zero to trzeci kulinarny projekt Wojewódzkiego w Polsce. W Gdyni restauracja działa od 24 lipca 2021 roku.

Dania podawane w restauracji Kuby Wojewódzkiego z założenia mają być street foodem w niepowtarzalnej wersji.

Kanał "Sprawdzam Jak" na YouTube

Od 2016 roku na kanale "Sprawdzam Jak", gdzie Dymitr Błaszczyk sprawdza, testuje i ocenia różne rzeczy - od jedzenia po ceny występów popularnych artystów na weselu.

W ostatnim czasie sprawdzał, ile można zarobić na sprzedaży jagód przy drodze. Teraz przetestował dania z gdyńskiej restauracji Wojewódzkiego.

"Sprawdzam Jak" odwiedził restaurację Wojewódzkiego w Gdyni

W menu znajdziemy przystawki w cenie od 29 złotych. Wśród dań głównych umiejscowiono takie pozycje jak - schab z kością (55 zł), korsz tikka masala (69 zł) czy wege bowl (42 zł).

Kuchnia jaka tutaj króluje to raczej kuchnia kosmopolityczna, kuchnia całego świata, ponieważ mamy troszkę Azji, Polski, jakiś delikatny street food

- mówi Dymitr.

Na samym początku skosztował kalmarów (39 zł) podane z mayo-chipotle i chipsami krewetkowe.

Panierka ma chyba dużo papryki słodkiej. Są ok, troszkę zbyt gumowe, nie są takie jędrne jak powinny być i tej panierki moim zdaniem jest troszkę za dużo. Przez co gubimy smak samego kalmara. Kalmary wyglądają tak i smakują jakby byly z KFC. Jest ok, ale nic więcej. Nie są złe

 - recenzuje YouTuber.

Następnie wleciał tatar wołowy (39 zł) z testowaną brioche, mayo-chipotle, wasabi i marynowanymi grzybkami shimeji.

Nóż wchodzi gładziutko, a to zwiastuje, że mięso jest dobrej jakości. Ta sama briochka w sobie jest bardzo, bardzo delikatna troszkę stostowana na samych brzegach tego pieczywa. Mamy majonez i mamy troszkę mięsa - wyjaśnia Youtuber. Po pierwszym kęsie, jednak zmienił zdanie. - Ta briochka niedobra, nieświeża, jakaś taka jakby trochę zmęczona swoim życiem, jeżeli rozumiecie, o co mi chodzi. Pieczywo jest nie pierwszej świeżości.

Ocenił, że danie jest neutralne, ale nie zachwyca. Potem spróbował hot doga (44 zł) z boczkiem teriyaki, majo-chipotle, kimchi, fistaszkami i chipsami krewetkowymi. To kolejny azjatycki akcent na talerzu.

Pierwsze na co zwrócił uwagę autor kanału Sprawdzam Jak, to to, że danie trudno się je. Potem dodał, że jest suche.

Dobrej jakości boczek, boczek fajnie marynowany. Widać, że dosyć długo był marynowany. Polemizowałbym czy to jest kimchi, czy to po prostu jest jak marynowana kapusta 

- komentuje Dymitr.

Ponadto według jego opinii pieczywo było suche i "odbiera temu danie wszystko". Odczuł lekki zawód tą pozycją w menu.Z dań głównych zamówił schab z kością (55 zł) podanego z młodymi ziemniakami z czosnkiem, musztardowym demi-glace, trawą cytrynową, zielonym panko oraz marynowaną młodą kapustą.

Ziemniaczki bardzo dobrze. Myślę, że z tym sosem demi-glace będą dobrze smakować. Schab trochę zbyt suchy, ale nie jest zły. Ta glazura jest bardzo intensywna, jest taka lępiąca, dobrze okala ten schabik - mówi Dymitr i dodaje, że danie było lepsze niż hot dog. - Mam dziwne przemyślenia, co do tej restauracji, że jest to knajpa, która aspiruje do dań z wysokiej półki, a jednak na tych podstawach się wykłada.

Ponadto zwrócił uwagę, że talerze były lodowate, choć były podawane ciepłe dania.

Na koniec skosztował sernika z palonego masła (29 zł) podanego z sorbetem z owoców leśnych, ciastkiem cygaretkowym i ziemią z białej czekolady.

Jest ok, ale buty nadal mam na sobie. To oznacza, że nie wywaliło mnie z butów

- komentuje Dymitr.

Jak smakują dania z restauracji Kuby Wojewódzkiego? "Sprawdzam Jak" i jego opinia

Na koniec YouTuber podsumował wizytę w restauracji Niewinni Czarodzieje TrzyZero.

Ogólnie tragedii nie było. Nie było też fajerwerków, ale na to nie liczyłem. Restauracje znanych osób one mają jakieś swoje względne mankamenty. Najlepsze danie ze wszystkich? Nie wiem, ale na sto procent nie wybrałbym dań głównych. Myślę, że raczej przystawkowe pozycje były zdecydowanie lepsze 

- kwituje na koniec odcinka autor kanału "Sprawdzam Jak".

Dodaje, że pieczywo było "policzkiem dla fanów glutenu".

Niewinni Czarodzieje Trzy Zero. Lokal Kuby Wojewódzkiego w Gdyni

Gdynia 2022