Stop wycince w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym
Drzewa w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym nadal są wycinane. Tak twierdzą aktywiści z Koalicji Las Jest Nasz. I walczą z nadleśnictwem Gdańsk o to, by las zostawić w spokoju i wstrzymać wycinkę.
Polecany artykuł:
W Trójmiejskim Parku Krajobrazowym przede wszystkim ludzi irytuje widok ciągłych wycinek. Tego, że w lesie cały czas coś się dzieje. To, że leśnik nie zrobi wyrębu wielkopowierzchniowego to jest jedno, ale równie dramatyczną sprawą jest to że rok po roku wchodzi do lasu i tnie na każdej powierzchni sąsiadującej ze sobą
- mówi Paweł Szutowicz radca prawny, aktywista Koalicji Las jest nasz.
Przedstawiciele koalicji skierowali do Regionalnego Dyrektora Lasów Państwowych w Gdańsku pismo, w którym chcą, by nowy plan urządzania lasu, uwzględniał zapisy planu ochrony. Ten na powstać w przyszłym roku. Co na to leśnicy?
Nie należy się spodziewać tego, że nie zobaczymy żadnego ściętego drzewa i to też nie byłoby dobrze, gdybyśmy nie widzieli żadnego ściętego drzewa w lesie. Pamietajmy, zę drewno które tak lubimy, które jest takim przyjaznym surowcem, z którego chcemy tak korzystać , choćby po to, żeby ograniczać ilość plastiku, ono bierze się z lasu.
- mówi Joanna Bloch-Orłowska, rzecznik Nadleśnictwa Gdańsk.
W przyszłym roku powstanie nowy plan urządzania lasu. W ramach jego powstawania prowadzone będą konsultacje społeczne z mieszkańcami. Wcześniej nadleśnictwo udostępni na swojej stronie internetowej miejsca, gdzie prowadzone w danym roku będą wycinki drzew.
Galeria: Wycinka drzew na trasie Lubiatowo-Słajszewo