Więcej karetek na Pomorzu! Od lipca będzie ich już 113
Wojewoda pomorska poinformowała na wtorkowej konferencji, że ministra zdrowia Izabela Leszczyna pod koniec kwietnia br. zatwierdziła aktualizację
"Planu działania systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego dla województwa pomorskiego" zwiększając liczbę dostępnych karetek do 113. "W tym będziemy mieli 85 całodobowych"
– dodała Rutkiewicz.
W dokumencie podano, że w woj. pomorskim od 1 stycznia br. funkcjonują łącznie 102 Zespoły Ratownictwa Medycznego, w tym: 19 zespołów specjalistycznych i 83 podstawowe. Natomiast od 1 lipca r. będzie funkcjonowało łącznie 113 ZRM, w tym: 15 specjalistycznych i 98 podstawowych.
Karetki na Pomorzu 2024. Gdzie pojawią się nowe?
Zespoły specjalistyczne (oznaczone literą S) składają się z co najmniej trzech osób uprawnionych do wykonywania medycznych czynności ratunkowych, w tym lekarz oraz pielęgniarka lub ratownik medyczny. Zespoły podstawowe (oznaczone literą P) to co najmniej dwie osoby uprawnione do wykonywania medycznych czynności ratunkowych, w tym pielęgniarka systemu lub ratownik medyczny.
"W Gdańsku zostaną uruchomione dwie dodatkowe całoroczne karetki. Również w gminie Kosakowo, Czarnej Dąbrówce, Stężycy i w Luzinie. Natomiast w Baninie karetka, która była 12 godzinna będzie zwiększona do 24 godzin. Co znacznie poprawi czas dostępu tego zespołu dla potrzebujących" – wymieniała wojewoda Rutkiewicz.
Wskazywała również na wydłużenie pracy zespół ratownictwa m.in. w Gdyni Chyloni i Rumi z 12 godzin do 16 godzin.
Według nowego planu, karetka wyjedzie na ulice Wyspy Sobieszewskiej w Gdańsku od czerwca do sierpnia. Wydłuży się również okres pozostawania w gotowości sezonowego zespołu ratownictwa we Władysławowie do całego roku.
Z tego ostatniego najbardziej zadowolona jest posłanka na Sejm Wioleta Tomczak, która w trakcie konferencji tłumaczyła, że z prośbą o wydłużenie karetki na cały rok we Władysławowie i powiecie puckim zabiegali u niej mieszkańcy, ratownicy i pielęgniarki. "Tam karetka do tej pory funkcjonowała tylko w sezonie letnim od maja do końca września i mieszkańcy nie czuli się bezpiecznie" – przekonywała.
Dodała, że zdarzały się sytuacja w powiecie puckim, że "karetka nie dojechała na czas i nie pomogła uratować mieszkańców czy przebywających turystów".
Posłanka Agnieszka Pomaska przypomniała, że woj. pomorskie jest regionem wakacyjnym. "Naszym celem jest, by każdy turysta przyjeżdżający na Pomorze miał poczucie, że jest ono miejscem nie tylko przepięknym, ale i bezpiecznym" - tłumaczyła przewodnicząca Pomorskiego Zespołu Parlamentarnego.