Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że do drzwi 84-latki z Lęborka (Pomorskie) zapukała kobieta podająca się za pracownicę socjalną. Powiedziała seniorce, że zajmuje się sprawdzaniem warunków bytowych seniorów i właśnie taki jest cel jej wizyty.
Nieznajoma krótko po przekroczeniu progu mieszkania 84-latki poprosiła ją najpierw o szklankę wody, a potem jeszcze o herbatę. Seniorka więc dwa razy szła do kuchni, zostawiając nieznajomej swobodę działania i dając jej czas na plądrowanie mieszkania.
- dodają policjanci.
84-latka po wyjściu kobiety zorientowała się, że z mieszkania zniknęło ponad 20 tys. zł.
Polecany artykuł:
Ustaleniem sprawcy tej kradzieży zajmują się funkcjonariusze KPP w Lęborku. Apelują także o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi, którzy pukają do drzwi, podając się za pracowników różnych instytucji.
"W takiej sytuacji warto zadzwonić do instytucji, za której przedstawiciela dana osoba się podaje i upewnić się, czy wysłała swojego pracownika. Od niespodziewanego gościa można zażądać okazania legitymacji i podania numeru służbowego. Gdy pojawią się wątpliwości co do autentyczności dokumentów, najlepiej zadzwonić pod numer alarmowy 112" – podaje w komunikacie prasowym lęborska policja.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]