Czy na pewno te nazwy produktów są dla nastolatków? Czym wy chcecie zabłysnąć?
- tak internauci reagują na kosmetyki, które zostały wycofane przez drogerię ze swoich sklepów.
Mowa o produktach marki Bio.teen. Posiadają one kontrowersyjne napisy nawiązujące do seksu. Jak podaje portal next.gazeta.pl, decyzja została podjęta po skargach klientów i negatywnych komentarzach w mediach społecznościowych.
Jak informuje portal Interia.pl, właściciel i CEO Bio.teen problemu nie dostrzega i zaznacza, że ''temat seksu nie powinien być piętnowany'', a ''ludzie mają prawo do edukacji seksualnej''.
Sieć drogerii wzięła sobie jednak do serca opinie klientów i wycofała produkty marki z oferty.
Jak podaje next.gazeta.pl, obecnie na stronie sieci Rossmann produkty te nie są dostępne. Sieć deklaruje, że wszelkie jej działania marketingowe powinny być zgodne z etyką i odpowiedzialnością społeczną.