To już kolejne narodziny tych ptaków na biurowcu Koga, który znajduje się przy ul. Andruszkiewicza. Ornitolodzy mówią, że to wyjątkowa sytuacja, gdy w jednym czasie wylęga się aż siedem piskląt. Ptaki muszą być zaobrączkowane, by ornitolodzy mogli obserwować ich wędrówkę.
Pisklęta ważą obecnie około 230-240 gramów każdy. Dzięki "ptasiemu paszportowi" specjaliści będą mogli monitorować ich zachowania, w tym kierunki ich podróży - zdobędą informacje nie tylko o poszczególnych osobnikach, lecz także o całym gatunku. Na okres zimowy pustułki, które są chronionym gatunkiem, wylatują w kierunku południowo-zachodniej Europy. Widywane są np. w Niemczech i na Węgrzech
- podaje portal Gdańsk.pl.
Budka lęgowa dla pustułek została umieszczona na dachu Kogi w marcu 2021 roku. To efekt współpracy Gdańskiej Fundacji Rozwoju Gospodarczego ze Stowarzyszeniem "dla pustułek - Falco gedanense". Co roku w mieście wykluwa się około 100 pustułek, jednak około 50 procent szybko umiera. Dzięki pustułkom w mieście jest mniej gołębi, które się ich boją, ptaki zjadają też gryzonie, ich największym przysmakiem jest nromica. Populacja z roku na rok jest coraz większa, co cieszy.
W Gdańsku znajduje się 40 skrzynek lęgowych dla pustułek, za które odpowiada Stowarzyszenia Falco Gedanense. Do tego dochodzą też dzikie gniazda uwite np. w kościołach na obszarze Śródmieścia, gdzie można znaleźć te ptaki. Sztuczne miejsca dla ptaków to drewniane budki zawieszone na północnych i wschodnich ścianach wysokich budynków.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]