Patryk Kalski zmarł niespodziewanie 1 stycznia 2023 roku. Został znaleziony martwy w swoim domu. Ze względu na młody wiek i dotychczasowy dobry stan zdrowia, przeprowadzono sekcję zwłok. Wykazała ona niewydolność krążeniowo-oddechowa.
Patryk Kalski był wykładowcą akademickim, pasjonatem strzelectwa i założycielem strzelnicy w Kolibkach.
Po jego śmierci krążyły różne pogłoski. Wiele osób zabierało głos w sprawie odejścia mężczyzny i jego ewentualnych powiązaniach z poszukiwaniami Iwony Wieczorek na terenie dawnej Zatoki Sztuki w Sopocie.
W ostatnich miesiącach życia mówił źle zarówno o Zatoce, jak i o samym Marcinie T. I na sto procent pomagał śledczym kilka miesięcy temu w czynnościach, bo widziały to moje źródła. Muszę jednak podkreślić, że Patryk o niektórych rzeczach nie wiedział i na pewno nie odgrywał żadnej roli w klubowym życiu Dream Clubu, kiedy w 2010 r. bawiła się tam Iwona Wieczorek. Ponieważ został świadkiem w postępowaniu dotyczącym Zatoki, musimy teraz oczekiwać od śledczych, żeby rzetelnie zbadali tę śmierć. I nic więcej. Na pewno nie robiłbym z niego świętego czy męczennika, bo to jest chore
- powiedział w wywiadzie dla Interii Mikołaj Podolski, dziennikarz śledczy i autor książki "Łowca nastolatek".
Teraz głos w mediach społecznościowych zabrała żona Kalskiego. Karolina Kalska poinformowała o szczegółach pogrzebu
Ostatnie pożegnanie mojego ukochanego męża Patryka Kalskiego odbędzie się w czwartek 12.01.2023. Msza święta za duszę Patryka godzina 11:00 w kościele Ojców Jezuitów ul. Tatrzańska Gdynia
- czytamy na Facebooku.
O godz. 12 odbędzie się ostatnie pożegnanie w kaplicy przy cmentarzu Witominskim, a pół godziny później pogrzeb na Cmentarzu Witomińskim.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]