Poczucie bezpieczeństwa w hotelu czasem trudno osiągnąć. Znajdujemy się w obcym miejscu, wśród obcych ludzi. Trudno zadbać o to, byśmy czuli się komfortowo i nawet najwygodniejszy pokój nie sprawi, że będziemy się czuli bezpiecznie jak w domu. Są jednak sposoby, by zadbać o bezpieczeństwo, a jednym z nich jest ułożenie ręcznika na podłodze. O co w tym chodzi? z etj metody korzystają podróżni, ale też stewardessy.
Polecany artykuł:
Za każdym razem, gdy w hotelowym budynku pojawi się pożar, najczęściej według przepisów ośrodka powinniśmy zostać w pokoju i czekać na przyjazd odpowiednich służb. Ręcznik da nam więcej czasu na oczekiwanie na pomoc, gdyż zapobiegnie przedostaniu się dymu i wszelkich toksyn do naszego pokoju. Dzięki temu w pomieszczeniu będzie bezpieczniej. To także sposób, by blokować wszelkie zapachy dochodzące do pokoju. W hotelach o niższym standardzie czy motelach, gdzie boimy się wszędobylskich owadów lub kradzieży ręcznik pod drzwiami ma jeszcze dwa zastosowania. Uniemożliwia wejście do środka owadom i niebezpiecznym insektom oraz uniemożliwia rozpylenie w pomieszczeniu gazu, który miałby nas uśpić, by umożliwić złodziejom kradzież.
Inną sprawą są głośni współlokatorzy, którzy hałasują na korytarzu, lub na tyle głośno, ze dźwięk niesie się po całym korytarzu. Kładąc ręcznik pod drzwiami wygłuszymy nasz pokój. Jeżeli przeszkadzają nam hałasy i światło z zewnątrz, ten trik też pomoże nam zablokować nawet najmniejsze promienie światła wpadające z zewnątrz do naszej przestrzeni. Niektórzy kładą też ręcznik na klamce by uniemożliwić podglądanie przez dziurką od klucza - tak samo można "zatkać" szparę u dołu drzwi.