Gdańsk przygotował 646 miejsc dla uchodźców z Ukrainy na wypadek wojny. Hostele, hotele, zarówno miejskie, ale i prywatne zostały już oficjalnie zgłoszone do urzędu wojewódzkiego. Specjalny zespół roboczy pracuje także nad zasadami przyjęcia i wsparcia obywateli Ukrainy w związku z kryzysem. W marcu odbędą się szkoleniu dla wolontariuszy, którzy zadeklarowali gotowość do pomocy ewentualnym uchodźcom.
Wszyscy mamy głęboką nadzieję, że do wojny na Ukrainie nie dojdzie. Myślę, że w takim mieście jak Gdańsk, gdzie rozpoczęła się II wojna światowa, ale także zakończył się podział Europy i świata, dzięki Solidarności, wszyscy wierzymy w pokojowe rozwiązania. Jednak zgodnie z pismem Wojewody, przygotowaliśmy listę czterech podmiotów, które możemy przekazać do zakwaterowania ewentualnych uchodźców z Ukrainy, w których schronienie będzie mogło znaleźć 646 osób. Taka lista trafiła do Urzędu Wojewódzkiego, który będzie decydował o ich wykorzystaniu
- mówiła podczas wtorkowego (15 lutego) briefingu Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Pomoc, jakiej będzie mógł udzielić m.in. Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku, zależy w głównej mierze od statusu, jaki zostanie przyznany osobom szukającym schronienia. W przypadku, gdy będzie to status uchodźcy lub ochrony uzupełniającej, osoby takie będą mogły np. zostać objęte Indywidualnym Programem Integracji, który pozwala na naukę języka polskiego, wsparcie żywnościowe, psychologiczne czy socjalne.
- W 2022 roku Gdańsk jest Europejską Stolicą Wolontariatu, dlatego także przygotowujemy szkolenia dla tych, którzy chcieliby wesprzeć potencjalnych uchodźców, którzy mogliby trafić do Gdańska - dodaje prezydent Dulkiewicz. - W najbliższy czwartek spotkam się także z Gdańską Radą Imigrantek i Imigrantów, wraz ze specjalnym zespołem roboczym, aby porozmawiać o tym, co jeszcze możemy przygotować i jakie działania społeczne możemy przeprowadzić jako samorząd.W środę, o godz. 18.00 na Placu Solidarności pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców, prezydent Gdańska będzie chciała okazać wsparcie w pokojowej manifestacji organizowanej przez Związek Ukraińców w Polsce.
"Działając na rzecz rozwoju samorządności i niezależności społeczności lokalnych w Polsce, pragniemy wyrazić wsparcie dla naszego wschodniego sąsiada, który przeciwstawia się agresywnej polityce Rosji. Jakakolwiek agresja godząca w niezależność Ukrainy jest dla nas niedopuszczalna" deklarują przedstawiciele Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski, którego członkiem jest także Aleksandra Dulkiewicz. Cały tekst dostępny jest w załączniku.
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz zainicjowała także list wsparcia od grupy roboczej Ukraina - Europejskiego Komitetu Regionów, wraz z wyrazami głębokiej solidarności i jedności, zaadresowany do Witalija Kliczki, mera Kijowa oraz przewodniczącego Związku Miast Ukrainy.