Pociąg POLREGIO ze Słupska do Bydgoszczy cieszył się ogromną popularnością. Właśnie to okazało się jednak równocześnie jego największym problemem. Za dużo pasażerów - z tym nie poradził sobie przewoźnik. Poranny pociąg cieszył się ogromną popularnością, pasażerowie ledwo się mieścili, a wsiadanie i wysiadanie na kilku stacjach trwało na tyle długo, że powodowało opóźnienia. O rozkładzie jazdy decyduje Urząd Marszałkowski, który postanowił rozwiązać problem. Pociąg obsługiwany przez Przewozy Regionalne na lokalnej trasie ma zmieniony rozkład jazdy. Zmiany dla podróżnych nie są niczym niezwykłym, jednak masę kontrowersji budzi teraz przyczyna decyzji. Pociągi nie zatrzymują się na trzech najpopularniejszych stacjach: w Redzie, Rumi i Gdyni Chyloni, bo pasażerów było zbyt wielu.
Przepełnione pociągi omijają Rumię, Redę i Chylonię
Stacje są omijane, by pociąg bez opóźnień jechał dalej. Taką decyzję podjął Departament Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego, który decyduje o częstotliwości połączeń i siatce rozkładów. Pociągi POLREGIO obsługują w tej chwili Przewozy Regionalne.
Jak podaje portal Onet.pl:
Jako organizator połączeń przychyliliśmy się do wniosku operatora POLREGIO S.A., który wskazywał na występujące ciągłe opóźnienia tego pociągu, wynikające z wydłużonego lokowania pasażerów na odcinku Wejherowo – Gdynia Główna. Połączenia aglomeracyjne, kursujące z dużą częstotliwością, naszym zdaniem w pełni zaspokajają ich potrzeby transportowe
- brzmi oświadczenie urzędu w sprawie połączenia.
W dalszej części pojawiła się sugestia, że pasażerowie, którzy korzystali z pociągu regionalnego, jeżdżącego na trasie Słupsk-Bydgoszcz, mają do dyspozycji inne możliwości, by dotrzeć do celu swojej podróży.
Kuriozalna decyzja o odwołaniu pociągów na Pomorzu
Kuriozalna sytuacja rodem w filmów Barei staje się faktem. Pociąg nie zatrzymuje się już na trzech stacjach od 6 grudnia. Oświadczenie organizatorów przejazdów wprawia internautów w osłupienie. Pociągiem można było dojechać do Gdańska Głównego o 7.58.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]