Dziurawe prezerwatywy
Prezerwatywy były przeznaczone dla tych, którzy mogli korzystać z tzw. wizyt bez nadzoru, dających więźniom możliwość utrzymywania kontaktów seksualnych z ich partnerami.
Polecany artykuł:
Rzecznik DJI nie chce szerzej komentować zdarzenia, ale nazywa takie działanie „całkowicie niedopuszczalnym”. „Kierownictwo i pracownicy więzienia w Alphen aan den Rijn są oburzeni tą sytuacją” – czytamy w oświadczeniu.
Służba wszczęła dochodzenie, które ma m.in. ustalić, czy takie sytuacje nie miały miejsca również wcześniej.