zdjęcie poglądowe

i

Autor: pixabay

Zakupy

Dziesięciolatka zaszalała na zakupach w sieci. Zamiast grać zamawiała motocykle.... i nie tylko

2023-04-04 10:55

WHO ostrzega, że dzieciom nie warto dawać telefonów komórkowych do zabawy, a już na pewno nie bez kontroli. Dlaczego? Najprostsza odpowiedź brzmi: bo nie mają umiaru. O tym, jakie może mieć to skutki przekonała się rodzina z amerykańskiego Massachusetts. Dziesięciolatka, która bez kontroli używała telefonu zrobiła zakupy w sieci. Kupowała bez umiaru!

"Pięć czerwonych i pięć niebieskich" - relacjonuje mama pięciolatki opowiadając o kolorach motocykli, które zamówiła dziewczynka. Zabawki sporych rozmiarów wyglądające jak prawdziwy motor przyjechały do rodziny w amerykańskim stanie Massachusetts. 10 sztuk zamówiła dziesięcioletnia Lila. "Po prostu chciałam je mieć" - mówi dziewczynka w wywiadzie udzielonym dla stacji CNN.

Kosztowne zakupy dziewczynka zrobiła używając aplikacji Amazon. Lila wzięła telefon swojej mamy podczas podróży samochodem. Dziewczynka miała zająć się grą, a mama, która prowadziła samochód nie była w stanie kontrolować co robi dziecko. W nocy okazało się, że dziewczynka złożyła zamówienia za pośrednictwem portalu Amazon. Mama dowiedziała się o tym odbierając telefon informujący o wysyłce zakupionych motocykli. Dopiero to było sygnałem o zakupach, których mama była nieświadoma. 

Dziesięciolatka zrobiła zakupy za 3 tysiące dolarów!

Co zamówiła Lila? Oprócz wspominanych już 10 motocykli wybrała też quada oraz 10 par kowbojskich butów. Łączna wartość zakupów na Amazonie jakie zrobiła dziewczynka przekroczyła 3 tysiące dolarów, czyli około 13 tysięcy złotych. Ponieważ zakupy miały szybki czas dostawy, nie wszystkie zamówienia udało się odwołać, szczególnie, że mama o nich nie wiedziała.

Udało się odwołać część zakupów, ale na część zabrakło czasu. Paczki przyjechały. Był jeszcze jeep za kilkaset dolarów. To udało się odkręcić

- mówi Jessica Nunes, mama dziesięciolatki.

Z początku Jessica myślała, że takie zakupy to efekt włamania na konto Amazon. Córka jednak wytłumaczyła jej, że to jej paczki i przyznała się do zakupów. Dziewczynka jest zawiedziona, że nie wszystkie zamówione przez nią rzeczy zostały dostarczone. Czy będzie miała nauczkę? Jak mówi mama: "to dotkliwa nauka dla mnie, dla dziecka mniej".

Awantura w Sejmie! Klaudii Jachirze zabrano telefon. Jest nagranie!