Znika „szatańska” linia do Helu. W internecie wrze, a przewoźnik tłumaczy, dlaczego zmienił numer

i

Autor: PKS Gdynia/FB

kontrowersje

Znika „szatańska” linia do Helu. W internecie wrze, a przewoźnik tłumaczy, dlaczego zmienił numer

2023-06-25 16:52

PKS Gdynia poinformował, że linia autobusowa nr 666 do Helu, zmieni numer na 669. W internecie wybuchła dyskusja, a zdania na ten temat są podzielone. Internauci żądają powrotu „szatańskiej” linii. Przewoźnik wyjaśnia, że przez lata pojawiały się pisma o zmianę numeru i w końcu uległ.

„Szatańska” linia 666

Od 17 lat PKS Gdynia obsługuje linię autobusową nr 666. Autobusy jeżdżą na trasie Dębki-Krokowa-Karwia-Jastrzębia Góra-Władysławowo-Jastarnia-Hel.

W języku angielskim hell to piekło, a trzy szóstki łączone są z Szatanem. Środowiska prawicowe i katolickie apelowały o zmianę numeru „szatańskiej linii”. Teraz dopięli swego.

Zmiana numeru linii autobusowej 666 na 669

Na Facebooku PKS Gdynia poinformował, że od rozpoczęcia wakacji (24 czerwca) linia autobusowa nr 666, która kursuje na trasie Dębki-Hel, zmieni numer na 669.

Internetowa burza ws. zmiany numeru linii 666

W komentarzach wybuchła dyskusja. Internauci nie są zadowoleni z tej decyzji i domagają się powrotu starego numeru linii autobusowej.

- Nowa linia na numer 669! Widać że Ordo Iuris maczało przy tym palce - napisał jeden z internautów.

- Była to reklama na cały świat. O linii 666 na Hel niejednokrotnie czytałem na zagranicznych stronach, czy grupach na Facebooku. Jestem przekonany, że byli turyści, którzy pewnie dojechaliby szybciej pociągiem, ale dla hecy pojechali autobusem 666. Nie wiem, czy ten numer to był przypadek, czy celowy zabieg marketingowy, ale na pewno przyciągał uwagę.

No i w końcu ulegliście naciskom pewnej grupy trzymającej władzę w Polsce i zmieniliście numer. Jest to strzał w kolano i trzymam kciuki, żebyście tego żałowali - komentuje Krzysztof.

- Rozważcie zmianę na 2137 - dodaje inny komentujący.

PKS Gdynia wyjaśnia powody zmiany numeru linii 666

Skontaktowaliśmy się z przewoźnikiem w sprawie komentarza. Jak się okazuje, PKS Gdynia otrzymywała sygnały o zmianę numeru linii autobusowej.

Przez lata byliśmy co jakiś czas nagabywani, informowani - pisemnie, mailowo - o tym, że ta liczba nie jest wskazana w naszym porządku i warto by było pomyśleć nad taka zmianą. To trwa od lat, przynajmniej od 10 jak nie 15 lat. Po 17 latach zdecydowaliśmy się na zmianę ze względu na pewne kontrowersje, które ona budziła wśród niektórych osób 

– mówi Marcin Szwaczyk, projektant sieci autobusowej PKS Gdynia.

Ponadto przewoźnik odniósł się do internetowej dyskusji, jaka wybuchła w komentarzach pod postem.

Widzimy, jaki jest duży odzew przeciwny tych zmianom. Widzimy, że wielu osobom zależy na tym, aby ten numer linii 666 pozostał 

– dodaje Szwaczyk.

Czy jest szansa, że numer 666 powróci na autobusy do Helu?

PKS Gdynia nie zaprzecza, że jest szansa, aby numer linii 666 powrócił na autobusy jadące do Helu. Jednak nie jest to teraz możliwe. W tym sezonie będzie obowiązywał numer 669.

W tej chwili nie ma możliwości już zmian na linię nr 666 z różnych względów - ze względów formalnych oraz takich, że są już wydrukowane rozkłady, ulotki dla pasażerów z nowym numerem. Nie bierzemy w tej chwili pod uwagę zmiany numeru linii. W przyszłości zobaczymy dalej, jak nasi pasażerowie będą odbierać tę linię, jakie dalej będą głosy z jednej i z drugiej strony i będziemy się zastanawiać, co z tym fantem zrobić 

– tłumaczy projektant sieci autobusowej PKS Gdynia.

Linia nr 669 także budzi kontrowersje i skojarzenia

Pomimo zmiany numeru linii, to liczba 669 także budzi kontrowersje wśród komentujących. Internauci nawiązują do erotycznych skojarzeń związanych z liczbą 69.

Nie pozostajemy z tym sami, bo wiele miast w Polsce posiada linię 669 albo 69. Wiem, że w Bydgoszczy jest taka linia od wielu, wielu lat i nie ma z tym problemu. Osobiście nie widzę w tym problemu, że to będzie linia 669. Dawniej linia 669 funkcjonowała w powiecie puckim, obsługiwała kursy niedzielne do kościoła i nikt nie robił z tego problemu. Najważniejsze jest to, aby autobus wykonywał kursy, wykonywał je na czas i aby była to usługa zapewniona na jak najwyższym poziomie

– wyjaśnia Marcin Szwaczyk.

Dzieci z Rumi podpisały "umowę śmieciową". O co chodzi? [GALERIA] 

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: redakcja.trojmiasto@eska.pl

Nadchodzi ekstremalnie ciepłe lato?! Prognozy nie zostawiają złudzeń!