Znęcanie się nad 5-letnim chłopcem w Gdyni. Para stanie przed sądem

2025-12-30 13:56

Prokuratura w Gdyni skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko parze, która jest oskarżona o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad 5-letnim chłopcem. Mężczyzna jest oskarżony o przypalanie dziecka papierosem. Sprawa wyszła na jaw latem tego roku.

20-latek uprawiał seks z małym chłopcem? Wszystko jest na nagraniu!

i

Autor: Pixabay.com 20-latek uprawiał seks z małym chłopcem? Wszystko jest na nagraniu!

Znęcanie się nad dzieckiem. Wstrząsające szczegóły sprawy z Gdyni

Prokuratura Rejonowa w Gdyni skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Sylwii W.-D. i Marcinowi W., którzy wspólnie wychowywali 5-letniego syna kobiety. Oboje odpowiedzą za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad chłopcem. Sprawą zajmowali się funkcjonariusze z komisariatu w Gdyni-Śródmieściu.

Mariusz Duszyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku poinformował PAP, że: Akt oskarżenia w tej sprawie złożyła do sądu Prokuratura Rejonowa w Gdyni. Śledztwem zajmowali się funkcjonariusze z komisariatu w Gdyni-Śródmieściu.

Konkubinat i ujawnienie sprawy znęcania

Oskarżeni żyli w konkubinacie. Sprawa znęcania się nad chłopcem wyszła na jaw latem 2025 roku.

Zarzuty wobec matki

Śledczy oskarżyli 32-letnią Sylwię W.-D. o to, że od 9 czerwca 2025 roku do 18 lipca 2025 roku w Gdyni znęcała się nad swoim małoletnim synem. Kobieta miała chłopca wyzywać, poniżać i bić otwartą ręką w pośladki. Biegli orzekli, że kobieta dopuściła się przestępstwa mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem.

Oskarżenia wobec mężczyzny

Marcin W., który od lipca do października przebywał w areszcie, odpowie za znęcanie się nad chłopcem zarówno po pijanemu, jak i na trzeźwo. Marcin W. wyzywał dziecko, poniżał i bił. Zdaniem śledczych umyślnie przypalił też papierosem rękę chłopca. Obecnie wobec oskarżonego jest stosowany dozór policji oraz zakaz kontaktowania się i zbliżania na mniej niż 100 metrów do chłopca.

Sylwia W.-D. odpowie za znęcanie się nad synem, jednak biegli orzekli o ograniczonej zdolności do rozpoznania znaczenia czynu. Marcin W., który przebywał w areszcie, obecnie jest pod dozorem policji i ma zakaz zbliżania się do dziecka. Sprawa trafiła do sądu, gdzie oboje oskarżeni odpowiedzą za swoje czyny.

Atak zimy na Warmii i Mazurach. Trudne warunki na drogach