Oskarżeni doprowadzeni z aresztów
W Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku we wtorek rozpoczął się proces odwoławczy w sprawie zabójstwa 36-latka, do którego doszło w październiku 2021 roku w Malborku. Oskarżeni zostali doprowadzeni na salę rozpraw z aresztów.
W sierpniu ub.r. Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał oskarżonego Adriana C. winnym przestępstwa zabójstwa, natomiast oskarżoną Natalię Ż. przestępstwa zabójstwa w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Wobec obojga oskarżonych orzekł kary 25 lat pozbawienia wolności. Ponadto wobec oskarżonego sąd orzekł zadośćuczynienie w kwocie 100 tysięcy złotych na rzecz małoletniego syna pokrzywdzonego.
Obrońca z urzędu Adriana C. zaskarżył wyrok w zakresie kary, wskazując, że w jego ocenie kara wymierzona oskarżonemu za ten czyn nosi znamiona kary rażąco niewspółmiernej, w sytuacji gdy oskarżony – jak wskazuje obrońca - od początku przyznawał się do winy, wyrażał skruchę z powodu popełnienia przestępstwa, jak również, że czynu dopuścił się z inspiracji oskarżonej Natalii Ż., będąc błędnie przekonanym o możliwości ułożenia sobie życia z oskarżoną. Obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez obniżenie kary pozbawienia wolności do kary nieprzekraczającej 15 lat
- poinformował przewodniczący składu sędziowskiego sędzia Sebastian Brzozowski
Polecany artykuł:
Dodał, że apelacja obrońcy oskarżonej Natalii Ż. dotyczy całości wyroku i w jej ocenie kara 25 lat pozbawienia wolności jest karą niewspółmierną do czynu, który został przypisany oskarżonej. Obrońca oskarżonej wniosła o zmianę kwalifikacji prawnej czynu i w tej konsekwencji o wydanie łagodniejszego wyroku.
Prokuratura jest innego zdania
O utrzymanie w mocy wyroku sądu I instancji wnosi prokuratura, uznając go za słuszny. Kolejny termin w Sądzie Apelacyjnym został wyznaczony na 20 sierpnia br.
Zadał kilkanaście ciosów nożem
Do zabójstwa 36-letniego mężczyzny doszło pod koniec października 2021 r. Pokrzywdzony wraz z żoną przebywał u swoich znajomych w Malborku . Po godz. 18 kobieta poleciła mu, aby wyszedł na chwilę z mieszkania w celu zabrania rzeczy z zaparkowanego w pobliżu auta. Do wracającego do budynku pokrzywdzonego podszedł zamaskowany mężczyzna. Z bardzo dużą siłą zadał mu kilkanaście ciosów nożem, w tym w klatkę piersiową. Następnie zbiegł.