zwierzęta

Zaobrączkowano sokoły. Nowi mieszkańcy Gdyni

2024-05-21 9:17

Śliczne puchate kuleczki - co roku przyglądamy się jak rosną i obrastają w piórka. W końcu przychodzi ten ważny dzień - badanie i obrączkowanie nowych sokołów, które pomagają odtworzyć populację w Polsce.

Sokoły wędrowne osiedliły się już kilka lat temu w elektrociepłowni PGE Energia Ciepła w Gdyni. Wiosną tego roku wykluły się kolejne pisklaki, a 20 maja zostały zaobrączkowane.

Sokoły cały czas można podglądać dzięki kamerze zainstalowanej w gnieździe. Z wypiekami na twarzy życie ptaków obserwują mali i duzi. Najpierw jajka, później wylęganie, karmienie i pierwsze dni. Teraz sokoły są już na tyle duże, ze można było je zaobrączkować. 

Sokoły wędrowne to bardzo rzadkie ptaki, ściśle chronione w Polsce. Gniazdują w miastach, lasach i w górach - mówi Daria Podobajew, członkini stowarzyszenia Na Rzecz Dzikich Zwierząt/Fundacja ,,SOKÓŁ". -Podczas dzisiejszego obrączkowania zdejmiemy sokoły i pobierzemy krew do badań genetycznych.Obrączkujemy ptaki, po to żeby wiedzieć, gdzie latają, gdzie zakładają swoje gniazda, jak długo żyją, ile kilomentrów są w stanie przelecieć, z miejsca gdzie się wylęgły, do miejsca docelowego, w którym same założą swoje gniazda. Każda obrączka posiada indywidualny numer dla ptaka, obrączki rejestruje się w stacji i tam wpływa każdy odczyt, a my jesteśmy w stanie sprawdzić, gdzie latają ptaki.

W obrączkowaniu udział wzięli też uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 w Gdyni. Czego spodziewali się młodzi gdynianie?

Byłam bardzo ciekawa jak wygląda takie opbrączkowanie sokołów. Spodziewałam się, że sokoły będą się wyrywać i rzeczywiście jeden tak właśnie się zachowywał - przyznaje Oliwia, uczennica czwartej klasy Szkoły podstawowej nr. 5 w Gdyni.

Historia gdyńskich sokołów może już zostać nazwana ptasim love story. Historia gdyńskiego gniazda sięga roku 2006 r., kiedy to zaobserwowano samicę stale przebywającą na kominie, lecz dopiero w 2016 roku udało się zamontować nowe lokum z kamerami. Bosman stracił wcześniejszą partnerkę - Bryzę. Na szczęście a czasem okazało się, ze godnie zastąpiła ją Koksinka, czyli samica pochodząca z gniazda w Redzie. W ubiegłych latach, ta samica wyprowadziła lęgi z synem Bosmana. Szczęśliwa rodzinka doczekała się piskląt, które zostały właśnie zaobrączkowane. 

Pomorskie. Gdańskie Juwenalia 2024