Zamiast dzwonka Vivaldi. Szkoła na Pomorzu z nowatorskim rozwiązaniem

Dzwonek dla osób o mocnych nerwach przechodzi do lamusa

Jest nazywany cichym lub bezstresowym dzwonkiem. Ma zastąpić znany wszystkim kończącym polskie szkoły uczniom głośny i przeszywający dźwięk alarmu. Tylko osoby o mocnych nerwach są w stanie się go nie przestraszyć.

"Dostępna Szkoła" działa cuda

Kościerska szkoła realizowała pilotażowy projekt pod nazwą "Dostępna Szkoła". Chodziło w nim o to, aby placówki były bardziej dostępne dla uczniów, rodziców i nauczycieli, którzy mają jakieś dysfunkcje lub stopień niepełnosprawności. Mowa tu o nadwrażliwości na dźwięki, światło czy niedowidzenie.

Barbara Nowacka na spotkaniu z nauczycielami. Zapowiedziała nowy przedmiot [Galeria]:

Vivaldi koi nerwy 

W Szkole Podstawowej nr 6 w Kościerzynie zamiast sygnału wzywającego jak do pożaru, z głośników słychać „Cztery pory roku” Vivaldiego. Na tę chwilę uczniowie poznają „Wiosnę”. Dzwonki mają zmieniać się w zależności od pory roku. Zmiana dzwonka dała natychmiastowe efekty. Uczniowie opuszczają klasy z dużym spokojem. Zdecydowanie zmniejszył się też poziom krzyku.

Hałasomierze na straży decybeli

Wprowadzenie nowego dzwonka było niespodzianką. Uczniowie przyszli do szkoły po weekendzie i początkowo nie wiedzieli co to za muzyka. Ostatecznie wszyscy byli bardzo zadowoleni ze zmiany. Wraz z nowym dzwonkiem na szkolnych korytarzach zawisły hałasomierze, które wyglądają jak sygnalizator świetlny. Kiedy robi się zbyt głośno w holu, w świetlicy czy stołówce, zapala się czerwona lampka i zaczynają wydawać dźwięk sygnalizujący, że trzeba ściszyć nieco ton głosu.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: redakcja.trojmiasto@eska.pl.