Wyjątkowy ślub wylicytowała para z Gdańska - Dominika i Mateusz, którzy są razem od sześciu lat. Sformalizowanie związku planowali, ale w tym przypadku to przede wszystkim fakt, że licytacja była na szczytny cel, był dla nich ważny. Dominika i Mateusz są razem od sześciu lat.
Od zawsze bierzemy udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, nauczyli nas tego rodzice. Oprócz przekazywania datków próbowaliśmy z mniejszymi aukcjami, licytowaliśmy pocztówki czy znaczki pocztowe. Staraliśmy się podbijać takie bardziej „zapomniane”, mniej popularne aukcje. W tym roku postanowiliśmy poszukać większych, szczególnie ciekawych dla nas aukcji na Allegro i wylicytować taką, która byłaby możliwa do realizacji blisko nas
- wspominają cytowani przez Gdańsk.pl
Ślub albo... kolacja w restauracji
Ich uwagę przykuła oferta ślubu przy napisie GDAŃSK i...
- Zastanawialiśmy się pomiędzy ślubem cywilnym a śniadaniem w restauracji - śmieją się. - Ostatecznie bardziej przemówił do nas ślub. W dzień końca licytacji stwierdziliśmy, że to jest to - chcemy to zrobić.
Ustalili plan działania i włączyli się do licytacji, ale walka była zażarta - trwała do ostatniej sekundy. - Wygraliśmy dosłownie o grosze, prawdopodobnie z jakąś drugą parą - mówi Mateusz.
Jak podkreślają oboje, w przyszłym roku także spróbują coś wylicytować podczas Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]