Willa Kirsch to zabytkowa willa w Gdańsku, która mieści się we Wrzeszczu Górnym przy ul. Jaśkowa Dolina 44. Na samym początku funkcjonowała tu fabryka potażu należąca najpierw do wdowy po doktorze Benjaminie Schwartzu, później do kupca gdańskiego Johanna Labesa, a następnie do kupieckiej rodziny Steffensów.
Jak czytamy na stronie Willi, po podziale na mniejsze nieruchomości i kolejnych zmianach właścicieli w 1896 r. stała się własnością kupca Ottona Gerike, a w 1903 r. — architekta i przedsiębiorcy budowlanego Gustava Kirscha.
Nowy właściciel jeszcze w tym samym roku zlecił wykonanie projektu domu Erwinowi Heinemannowi. Budowa willi, rozpoczęta w styczniu 1904 r., trwała do lipca następnego roku.
Trójmiasto Radio ESKA w Google News! Dołącz do nas i obserwuj Trójmiasto.ESKA.pl.
Polecany artykuł:
Gustav Kirsch mieszkał w niej z rodziną do 1922 r. kiedy to sprzedał ją Isidorowi Goldbergerowi, w którego posiadaniu pozostawała ona do 1938 r. Nowym właścicielem wilii został wówczas doktor Walter Simonson.
Po II wojnie Światowej budynek przez wiele lat funkcjonował jako przedszkole. Na własność Skarbu Państwa przeszedł w 1971 r. latach 1994-2005 mieścił się w nim Konsulat Generalny Ukrainy.
Staranny remont konserwatorski, według projektu architekta Mateusza Gzowskiego, zakończony w 2013 r. przywrócił jej dawne piękno. Przylegający do budynku ogród otrzymał wiele prestiżowych nagród — m.in. w konkursie Adesign Award ó. Competition w kategorii „Planowanie przestrzeni i projektowanie ogrodów, a także wyróżnienie w International Design Award 2015 Los Angeles.
Ciekawostką jest kamienna rzeźba z XVIII w. znajdująca się w ogrodzie, przedstawiająca zimę, przypuszczalnie dzieło Daniela Eggerta (autor mi.in. schodów i portalu Ratusza Głównego Miasta). Jest jedną z czterech figur przeniesionych tu z nieznanego ogrodu przy Nowych Ogrodach po zakończeniu budowy willi.
Willa Kirsch w Gdańsku znów straszy. Zobaczcie nasze zdjęcia!
W Gdańsku Willa znana jest wśród mieszkańców ze swoich spektakularnych ozdób. I tak na Wielkanoc mamy jaja i króliki, a zimą – bombki, choinki i Św. Mikołaja. Ale najbardziej okazała wydaje się być jesienią. To właśnie w październiku każdego roku Willa straszy. W tym roku przeżyjemy tam dreszczyk filmu „Lśnienie” Stanleya Kubricka. Uważajcie jednak szczególnie wieczorem, bo my już wiem, że za rogiem czai się jeszcze jeden z horrorów!
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].
