Co wieloryb robił w Helu?
Wieloryb, jaki jest, każdy widzi. Ten ogromny ssak, zauważony zwłaszcza poza swoim naturalnym środowiskiem, musi robić wrażenie. Nie inaczej było z osobnikiem, jaki pojawił się kilka dni temu na plaży w Helu. Jego zdjęcia natychmiast zalały Internet. Jak ssak znalazł się u wybrzeży Bałtyku i co z nim teraz będzie? Mamy dla was wyjaśnienie tej zagadki.
Tego jeszcze nie grali
Po pierwsze, ssak znaleziony na plaży w Helu to rzecz jasna nie martwy wieloryb, lecz bardzo wiernie odtworzona jego makieta. Już wiadomo, że powstała na potrzeby serialu realizowanego tam dla serwisu Max. Jest to nowa platforma streamingowa Warner Bros. Discovery.
Niestety, na tym wyjaśnianie tej ciekawostki właściwie się kończy, gdyż biuro prasowe Warner Bros. Discovery informuje jedynie, że faktycznie makieta wieloryba jest częścią scenografii serialu i że wszystko wyjaśni się wkrótce. Platforma Max zapowiedziała produkcję w najbliższym czasie kilku polskich produkcji. Jest to „Przesmyk”, „Lady Love” i „Porządny człowiek”. Nie wiemy, w którym z nich „zagra” wieloryb. Zdjęcia do kręconego z jego udziałem serialu mają zakończyć się w czwartek, 20 czerwca. Tego dnia makieta najprawdopodobniej zniknie z plaży.
GALERIA: Miasto zaślubione morzu. Co warto zobaczyć w Pucku?
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: redakcja.trojmiasto@eska.pl.
Listen on Spreaker.
