Projekt przywracający emerytury nauczycielskie był już na końcowym etapie prac. Prowadzone były ostatnie rozmowy między rządem a związkowcami. Projekt miał być gotowy na początku lata, ale …
Związek Nauczycielstwa Polskiego rezygnuje z kluczowego punktu projektu, którym jest przywrócenie wcześniejszych emerytur dla nauczycieli w nowej formie.
Jak wskazują związkowcy, aby otrzymać emeryturę stażową trzeba będzie wykazać nie tylko 30 lat pracy składkowych, ale także 20 lat faktycznego wykonywania pracy w zawodzie nauczyciela.
Ministerstwo edukacji nie zdecydowało się, mimo obietnic ministra Przemysława Czarnka, na przywrócenie wcześniejszych emerytur z art. 88 Karty i rozszerzenie uprawnień na kolejne roczniki
– informuje ZNP.
Polecany artykuł:
Zamiast wcześniejszych emerytur - świadczenie kompensacyjne
Na łamach Portalu Samorządowego, Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP poinformował, że nowy sposób naliczania wcześniejszych emerytur jest dla nich niekorzystny i Związek rezygnuje z tej propozycji.
Tu nie da się niczego zwiększyć, bo to jest niemożliwe. Zastanawialiśmy się, czy da się zaproponować inny zapis, gdy chodzi np. o lata składkowe, ale doszliśmy do wniosku, iż przy nowym systemie - jeśli podzielimy te lata na składkowe i nieskładkowe - ludzie dostaną jeszcze mniej pieniędzy. Dlatego idziemy w kierunku świadczeń kompensacyjnych oraz możliwości pracy w oświacie osób, które są na tym świadczeniu. Zaproponujemy też, żeby nauczyciele, którzy zdecydują się na wcześniejszą emeryturę, mogli pracować w szkole. Ale nie tylko na 1/2 etatu oraz bez zgody kuratora, bo to jakieś nieporozumienie
- mówił Krzysztof Baszczyński Portalowi Samorządowemu.
ZNP zapowiada także, że będzie chciał przekonać posłów do złożenia poprawki dotyczącej odpisów na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych dla nauczycieli emerytów.
Proponowany w projekcie przepis, co do rozwiązań systemowych, jest dobry, bo zwalnia emerytów z konieczności przekazywania służbom socjalnym informacji o swoich emeryturach, natomiast obniża on wysokość odpisu o 400 zł na osobę. Dlatego będziemy wnioskować o zwiększenie tego odpisu
- zapowiada wiceprezes ZNP.