- Sąd Okręgowy w Gdańsku wyznaczył łącznie terminy 15 rozpraw. Tempo procesu ma być szybkie - pierwszą rozprawę zaplanowano na 28 marca, 15. - na 22 lipca 2022 r. - mówi mecenas Jerzy Glanc, pełnomocnik rodziny.
Brat zamordowanego prezydenta wierzy, że Stefan W. usłyszy wyrok w ciągu dwóch lat.
- Tak jak pani przewodnicząca składu powiedziała, sąd chce procedować tak szybko na ile to będzie możliwe. Podczas rozpoczęcia procesu odczytany zostanie akt oskarżenia i wyjaśnienia powinien składać oskarżony, czyli Stefan W. Czy skorzysta z tego prawa, nie wiemy. Jego pełnomocnik mówi natomiast, że Stefan W. chce ochoczo zeznawać - dodaje Piotr Adamowicz.
W akcie oskarżenia przeciwko zabójcy prezydenta Adamowicza wskazano około 400 świadków do przesłuchania. Mecenas Glanc ocenia jednak, że w toku proces liczba świadków się skurczy i łącznie zostanie przesłuchanych około 200 osób.
Najbliższa rodzina Stefana W. odmówiła składania zeznań podczas procesu.