Miłośnicy militariów i artykułów z demobilu wiedzą, że warto od czasu do czasu zaglądać na stronę Agencji Mienia Wojskowego, na której ukazują się ogłoszenia o przetargach wycofanego ze służby sprzętu. Przetargi organizują Oddziały Regionalne AMW (jest ich 10 w Polsce), w tym gdyński.
Co jakiś czas sprzęt spływa z jednostek i wtedy wystawiamy do sprzedaży. To podstawowa działalność mojego działu
– mówi Wojciech Dudek, kierownik Działu Gospodarki Mieniem Ruchomym w Oddziale regionalnym AMW w Gdyni.
Od Sasa do Lasa
Wojsko to potężna instytucja, w której używane jest nie tylko uzbrojenie, dlatego do demobilu trafiają bardzo różne przedmioty. W ogłoszonym na stronie AMW przetargu znajdziemy więc i wspomniane samochody marki Star, Honker, Lublin czy Fiat Ducato, ale i sprzęt, taki jak urządzenie do mycia, sprężarka, prostownik spawalniczy, przyczepa, agregat osuszający, części samochodowe, opony, pompa hydrauliczna, materiały instalacyjno-budowlane, tokarka, pług odśnieżny, podnośnik widłowy, ścinacz zielonek, zbieracz pokosów, sprzęt medyczny czy też drewno z wycinki liściaste i iglaste.
Otwarcie ofert nastąpi 17 lutego o godz. 12:30 w siedzibie OR AMW w Gdyni przy ul. Marii Curie-Skłodowskiej 19. Mienie wystawione na przetarg można obejrzeć w dniach 13-14 lutego oraz w dniu przetargu w godzinach 8:30-10:30. Sprzęt jednak nie jest zgromadzony w jednym miejscu, lecz w różnych jednostkach wojskowych w takich miejscach, jak Czarne, Malbork, Pruszcz Gdański, Wejherowo, Gdynia Grabówek, Gdynia Babie Doły, Siemirowice, Dębogórze koło Gdyni, Gdańsk i Hel.
Pojazdy można obejrzeć w różnych miejscach na terenie województwa pomorskiego. One zawsze są w tych jednostkach. Jest coś takiego jak miejsca składowania. Tzw. Wojskowe Oddziały Gospodarcze organizują punkty na terenie swojego działania i w tym jednym miejscu jest to gromadzone. Agencja Mienia Wojskowego nie ma takiego miejsca, w którym można by sprzęt zgromadzić. Poza tym koszty transportu, szczególnie dużych urządzeń, przewyższałyby czasem ich wartość. Udostępniamy na stronie zdjęcia, ale jeżeli ktoś jest zainteresowany, to zawsze doradzamy, żeby pojechać i obejrzeć
– wyjaśnia Wojciech Dudek.
Wystawione na sprzedaż pojazdy są już leciwe, mają od 24 do 36 lat, a cena wywoławcza waha się od 7 do 10 tys. zł. Zwycięzca przetargu nie będzie mógł jednak od razu wyjechać z jednostki nabytym wozem.
Wszystkie wystawione na przetarg samochody oraz pozostały sprzęt można obejrzeć na stronie www.amw.com.pl/pl/uzbrojenie-i-sprzet-wojskowy, na której znajdują się również szczegóły przetargu.