Kilka dni temu policjanci otrzymali zgłoszenie, że w gospodarstwie rybnym na terenie jednej z gmin powiatu wejherowskiego doszło do masowego, niehumanitarnego uśmiercenia prawie 4 ton ryb
– przekazała w piątek, 18 października oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Wejherowie asp. sztab. Anetta Potrykus.
Polecany artykuł:
Mundurowi ustalili, że dwaj mieszkańcy powiatu wejherowskiego, w wieku 39 i 45 lat, celowo zablokowali dopływ wody z rzeki do stawów, tym samym zablokowali dopływ tlenu.
„W ten sposób doprowadzili do niehumanitarnego uśmiercenia ryb, powodując straty materialne sięgające co najmniej 100 tys. zł. Ponadto mężczyźni podejrzani są o kradzież części ryb, co dodatkowo zwiększyło straty gospodarstwa. Wartość skradzionych ryb oszacowano na około 1,5 tys. zł” – informuje oficer prasowa.
Prokuratura zastosowała wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania do pokrzywdzonego oraz zakazu wstępu na teren gospodarstwa rybnego.
Za popełnione przestępstwa grozi im do 5 lat więzienia.
GALERIA: Nietypowa, ale niezwykle ważna placówka. Czym jest Pomorska Farma Życia?