Na mocy porozumienia Uniwersytet Gdański nieodpłatnie użyczył Gminie Miasta Sopotu dwa domy studenckie, DS nr 8 i DS nr 9. Głównym celem wspólnych działań, jak podkreślono w dokumencie, jest „daleko idące wsparcie i pomoc uchodźcom, by osoby tak ciężko doświadczone przez wojnę mogły w Sopocie znaleźć bezpieczne schronienie, wytchnienie i odzyskać poczucie bezpieczeństwa”.
- Już na początku wojny pomyśleliśmy o przekazaniu dwóch, wyłączonych tymczasowo z użytkowania domów studenckich na potrzeby uchodźców z Ukrainy - mówi rektor prof. dr hab. Piotr Stepnowski. - Dziękuję wszystkim służbom za tak sprawne przywrócenie tych budynków do tymczasowego użytkowania - dodaje rektor.
Pierwsi goście z Ukrainy znaleźli już schronienie w akademikach. Trafili tam między innymi ci uchodźcy, którzy wcześniej gościli w sopockich hotelach czy prywatnych mieszkaniach na wynajem.
- To taka namiastka domu. Mają własne pokoje, z aneksem kuchennym, toaletą. Te cztery ściany, w których można mieć trochę prywatności są niezwykle ważne - konkluduje Marcin Skwierawski.