Przyszła na świat 25 października 2022 roku. Zupełnie niedawno, a od tego czasu zmieniło się wszystko… Wyścig ze śmiercią, która za sprawą wady serca chce odebrać nam córeczkę, trwa
- czytamy na internetowej zbiórce dla Gai.
Waleczne serduszko dziewczynki kryje wiele wad: ubytek międzykomorowy, zwężenie drogi odpływu prawej komory i zastawki płucnej, hipoplazja pierścienia i pnia płucnego, podwójny łuk aorty, brak tętnicy płucnej lewej. "Za tymi medycznymi zwrotami kryje się wyrok za wyrokiem…" - piszą rodzice.
Polecany artykuł:
Szpital w Genewie wycenił koszty leczenia na 650.000 zł. Najlepszym momentem, żeby przeprowadzić tak skomplikowaną procedurę operacyjną, jest 6. miesiąc życia dziecka. Zostało zatem zaledwie 3 miesiące.
Wciąż jesteśmy w szpitalu i przechodzimy dramatyczne chwile… Gaja przez wysokie gorączki i zakażenie norowirusem dostała ognisk niedotlenienia w mózgu! Później jeszcze zakaziła się gronkowcem i dostała anemii… Jesteśmy przerażeni kolejnymi złymi wiadomościami… Życie okrutnie nas doświadcza… Cała nadzieja w Was – w sile i dobru, które w sobie macie. Jeśli tylko zechcecie się nimi podzielić, ocalicie Gaję! Prosimy o to…
Liczy się każda symboliczna złotówka, a mieszkańcy Pomorza niejednokrotnie pokazali, że nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Pomóc można pod tym linkiem.