Nie można spacerować nad morzem, a w części budynków - nawet podchodzić do okien. To wyłącznie niektóre z zaleceń, jakie na czas detonacji miny, wydały służby.
– Nie ma też mowy o kąpieli w morzu na całej długości linii brzegowej w Gdyni. Pracownicy Akwarium Gdyńskiego oraz mieszkańcy budynków w rejonie Basenu Żeglarskiego i części al. Jana Pawła II mają też zakaz podchodzenia do okien. Nie będzie też można pływać jachtem od Westerplatte do Rewy, ani nawet przebywać na pokładach jednostek zacumowanych w gdyńskiej marinie – tłumaczy Magdalena Kierzkowska z Urzędu Morskiego w Gdyni.
Jak podkreśla rzeczniczka - cała operacja może potrwać nawet 7 godzin. Co więcej - większy wiatr może opóźnić przeprowadzenie akcji.
– Na razie jednak wszystko odbywa się zgodnie z planem – dodaje rzeczniczka.
Przypomnijmy - minę odkryto w marcu tego roku podczas pomiarów hydrograficznych przy południowym wejściu do gdyńskiego portu. Niewybuch ma 180 cm długości i waży prawie tonę.