Temperatury poniżej zera powodują, że przyroda przygotowuje niezwykły spektakl. Krajobraz, na który z wolna spada śnieg, niepowtarzalne obrazy malowane przez mróz na szybach czy budowa płatków śniegu - to w ostatnich, mroźnych dniach mogliśmy podziwiać w całej Polsce. Do tej listy dodajemy jeszcze jeden "cud natury", który możemy sami zaaranżować. To zamarzająca bańka mydlana -wygląda jak z krainy, w którem mieszka Elsa czy królowa lodu. Jej wyjątkowość zachwyca, choć na krótko.
Bańki mydlane na mrozie
Bańki mydlane mogą być niezwykłą zabawą nie tylko latem i zachwycą nie tylko najmłodszych! Na mrozie bańka mydlana zamieni się magiczną, mroźną rzeźbę. Każda będzie inna, a ich tworzenie i działanie mrozu zaobserwujemy na własne oczy.
Wyczaruj lodową bańkę jak Elsa
Autorką filmu, który zdobył olbrzymią popularność jest Aleksandra Zawrzykraj-Urban. Nagrała zamarzającą na mrozie bańkę mydlaną.
Magiczny eksperyment na mrozie
Taki eksperyment możecie przygotować sami. To nic trudnego - bańki mydlane można przygotować domowym sposobem. Płyn zrobicie z wody i płynu do mycia naczyń, możecie też użyć gotowego. Bańkę mydlaną najlepiej puścić z pomocą słomki i zatrzymać ją na końcu. Trzeba wybrać korzystne miejsce, by bańki nie zniszczył wiatr, a dalej tylko podziwiać - spektakl przygotowuje natura, a każda bańka będzie niepowtarzalna i zachwycająca. Spróbujcie sami.
Co zrobić, by zamrozić bańkę mydlaną?
Kilka praktycznych porad pomoże wam wykonać samemu zamarzającą bańkę mydlaną. Wystarczy mieć odrobinę cierpliwości, aż mróz zrobi swoje, ale warto wiedzieć, że:
- im większy mróz, tym lepiej,
- jeśli na zewnątrz nie ma dużego mrozu, spróbuj przed wyjściem schłodzić roztwór do baniek w zamrażalniku,
- znajdź miejsce osłonięte od wiatru,
- wydmuchuj bąbelki bardzo powoli.