Temperatura wyraźnie spada, a dla nadmorskich powiatów Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Ulewne deszcze spodziewane są od Koszalina po Półwysep Helski. Jak wynika z zapowiedzi synoptyków, prognozy również są fatalne. W Helu termometry przez kilka najbliższych dni nie wskażą powyżej 18 stopni Celsjusza.
"Prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym. Wysokość opadu miejscami od 50 mm do 70 mm. Opadom towarzyszyć będą burze z porywami wiatru do 80 km/h"
- czytamy w komunikatach.
W kolejnych tygodniach słupki rtęci na półwyspie także nie wystrzelą w górę. Niewiele cieplej jest w Trójmieście, gdzie letnia aura zaczyna powoli ustępować miejsca jesiennej.
Należy pamiętać, że ostrzeżenia IMGW to nie przelewki. O czym mówi alert drugiego stopnia, wydany dla północnej części województwa pomorskiego? - Przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Niebezpieczne zjawiska lub skutki ich wystąpienia w silnym stopniu ograniczają prowadzenie działalności - czytamy w objaśnieniu.