Wypadek w Mezowie, Kartuzy. 10 stycznia 2024 zginęła 31-letnia kobieta

i

Autor: KPP w Kartuzach

wypadki

Ta tragedia nie była przypadkowa? Mąż usłyszał zarzut zabójstwa

Jak poinformowała prokuratura, śledztwo wskazuje, że "mamy do czynienia nie tylko z wypadkiem". 10 stycznia doszło do wypadku na przejeździe kolejowym. Zginęła 31-letnia kobieta, ale śledztwo ma nieoczywisty przebieg.

Zarzut zabójstwa wobec męża po śmiertelnym wypadku w Mezowie

Zarzut zabójstwa usłyszał 34-letni Tomasz K., który zdaniem prokuratury upozorował wypadek drogowy swojej żony w Mezowie w gminie Kartuzy na Kaszubach, do którego doszło dwa dni temu na przejeździe kolejowym. W aucie, w które wjechał pociąg znaleziono ciało 31-letniej kobiety.

Śledczy ustalili, że kobieta została wcześniej zamordowana, a później sprawca przewiózł ciało żony na przejazd kolejowy i tam zostawił.

Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk powiedziała PAP, że w piątek została przeprowadzona sekcja ofiary. "Kobieta miała głównie obrażenia głowy, które nie były następstwem wypadku komunikacyjnego. Były to obrażenia zadane obcą ręką tępym narzędziem. Jak ustalili śledczy, do zabójstwa doszło w salonie, w miejscu pracy kobiety" - powiedziała PAP

W sobotę, 14 stycznia sąd zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla oskarżonego.

Śmiertelny wypadek kolejowy koło Kartuz

Na początku wydawało się, że to "zwykły wypadek komunikacyjny" - powiedziała w rozmowie z Eska Trójmiasto News Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Sprawa jednak jest bardziej skomplikowana. Prokuratura sprawdza, czy kobieta zginęła na skutek wypadku, i co działo się wcześniej. 

Prowadzone były dalsze ustalenia i te czynności wskazują, że mamy do czynienie nie tylko z wypadkiem. Te czynności są dosyć intensywne, jedna osoba została zatrzymana, może mieć związek ze zdarzeniem, trwają czynności

- podała Grażyna Wawryniuk w piątek, 12 stycznia. 

Wypadek kolejowy w Mezowie, nowe fakty

Do wypadku doszło w środę, 17 stycznia około godziny 21 w Mezowie (powiat kartuski). Oficer dyżurny kartuskiej komendy otrzymał informację o wypadku, do którego doszło na niestrzeżonym, oznaczonym przejeździe kolejowym, gdzie pociąg zderzył się z pojazdem osobowym. Na miejscu stwierdzono, że nie żyje kobieta z osobówki. Jak poinformowało Radio Gdańsk, uwagę służb zwróciły ślady krwi w bagażniku. 

Zatrzymanie po wypadku w Mezowie (powiat kartuski)

Jak się dowiedzieliśmy, zatrzymany został mężczyzna. Od momentu zatrzymania (w czwartek, 11 stycznia) w ciągu 48 godzin musi zostać podjęta decyzja co do dalszego postępowania z zatrzymaną osobą. Zasadnicze znaczenie będzie tu miała sekcja zwłok kobiety. Odbędzie się niezwłocznie, zaplanowano ją na godzinę 11, na piątek, 12 stycznia. Śledztwo w sprawie śmierci 31-latki prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kartuzach.

Kobieta zginęła pod kołami pociągu? Trwa śledztwo w powiecie Kartuskim

W wypadku brał udział szynobus Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Badanie alkomatem wykazało, że maszynista i kierownik pociągu byli trzeźwi. 

Policjanci przestrzegają i apelują o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonach, w których drogi krzyżują się ze szlakami kolejowymi. To właśnie w tych miejscach dochodzi do najtragiczniejszych wypadków zarówno z udziałem pieszych, jak i kierujących pojazdami.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: redakcja.trojmiasto@eska.pl

GALERIA: Te przedmioty kupisz od Agencji Mienia Wojskowego

Tomasz K., zabił żonę i upozorował wypadek Jej auto wepchnął pod pociąg