Ta miejscowość przyciąga turystów od ponad 90 lat. Pisała o niej Szymborska, a stałymi bywalcami byli Gajos i Kieślowski

Miejscowość została założona w latach 20. XX wieku i szybko zyskała popularność jako miejsce letniego wypoczynku. Charakteryzuje się malowniczymi krajobrazami, sosnowymi lasami oraz czystym, piaszczystym brzegiem morza. Jurata jest także znana z luksusowych pensjonatów, hoteli oraz ośrodków wczasowych, które oferują szeroki zakres usług.

W Juracie znajduje się również molo, które jest popularnym miejscem spacerów oraz punkt widokowy, z którego można podziwiać panoramę morza. Miejscowość jest idealna dla osób szukających spokoju, ale także dla tych, którzy preferują aktywny wypoczynek, ze względu na możliwości uprawiania sportów wodnych, takich jak windsurfing czy kitesurfing.

Warto również wspomnieć o lokalnej kulturze i tradycjach, które są pielęgnowane przez mieszkańców. Jurata to miejsce, które łączy w sobie naturalne piękno, możliwość relaksu oraz aktywności na świeżym powietrzu, co czyni ją atrakcyjną destynacją turystyczną.

Jurata jako bohater w literaturze i muzyce. To tutaj przyjeżdżali i przyjeżdżają znani Polacy

Jurata, malownicza miejscowość w województwie pomorskim, często pojawia się w literaturze oraz w listach znanych osób. Zofia Nałkowska w powieści „Władca Lewawu” opisuje piękno nadmorskich miejscowości w tym Juraty. Choć nie ma bezpośrednich cytatów, Nałkowska skupia się na magii nadmorskiego krajobrazu, co można odnieść do Juraty. Marian Fijewski natomiast w książce „Dzieje Juraty” opisuje historię i rozwój Juraty, a także jej znaczenie w kulturze i turystyce.

Juratę opisywała również Wisława Szymborska w „Listach z Juraty”. Opisuje ona morze i plaże. Morze jawi się jako potężny, nieprzewidywalny żywioł, który jednocześnie fascynuje i budzi respekt. Autorka ukazuje jego zmienność, od spokoju fal w słoneczny dzień po burzliwe wzburzenie w czasie sztormu. Opisy fal, które rozbijają się o brzeg, wprowadzają czytelnika w atmosferę nadmorskiej przestrzeni, a także w jej dźwięki – szum wody, krzyk mew, które unoszą się nad plażą.

Plaża jest przedstawiona jako miejsce relaksu i ucieczki od codzienności. Szymborska opisuje piasek, który jest ciepły pod stopami, oraz słońce, które odbija się w wodzie, tworząc olśniewające refleksy. W jej obrazach widać także elementy życia codziennego – leżaki, parasole, ludzi spędzających czas na plaży, co nadaje całości ludzki wymiar i podkreśla bliskość człowieka do natury.

Jurata została osławiona piosenką wykonywaną przez Irenę Santor „Już nie ma dzikich plaż”. W tekście piosenki znajdziemy wspomnienie Juraty spokojnej, bez tłumów turystów:

Puste plaże Juraty, zasnęły kosze już, Tylko facet zawiany, podpiera nosem słup. Szarą płachtę gazety, unosi w górę wiatr, Dzisiaj nikt nie odczyta, co nam donosił świat. […]

Już nie ma dzikich plaż, na których zbierałam bursztyny, Gdy z psem do Ciebie szłam, a mewy ósemki kreśliły, kreśliły. Już nie ma dzikich plaż i gwarnej kafejki przy molo, Niejedna znikła twarz i wielu przegrało swą młodość, swą młodość. Nazwa miejscowości znalazła się w słowach utworu muzycznego "Dziewczyny lubią brąz" Ryszarda Rynkowskiego, opracowanych przez Jacka Cygana. A w 2019 roku powstała piosenka wykonywana przez Annę Wyszkoni „Księżyc nad Juratą”.

W Juracie swoje każde lato spędzał Wojciech Kossak . W 1939 r. ostatnie przedwojenne wakacje Kossak również spędził w ulubionym letnisku. Opuścił je w połowie sierpnia, prawie w ostatniej chwili. Beztroski nastrój, jaki towarzyszył Kossakom nad morzem, znakomicie oddała Magdalena Samozwaniec w książce „Maria i Magdalena”:

GALERIA: Jurata przyciąga turystów od ponad 90 lat. Tak dawniej plażowano

„Nie było piękniejszych wakacji jak te, które spędzano w małym domku z ogródkiem w pobliżu zatoki. Obok domku znajdował się kawałek własnego lasu, gdzie dojrzewały borówki, poziomki i… nowe pomysły obu sióstr. Śniadania z doskonałą kawą, bułeczkami, dowcipami Madzi i odczytywaniem nowych wierszy Lilki odbywały się na ganku. Po śniadaniu szło się na plażę nad zatokę”.

Jurata była popularna miejscowością wypoczynkową szczególnie w okresie PRL-u. Wśród osób, które spędzały wakacje w Juracie, można wymienić: Janusza Gajosa, Zbigniewa Cybulskiego, Krzysztofa Kieślowskiego czy Barbarę Kwiatkowską-Lass.

Oprócz tego Jurata była miejscem, gdzie wypoczywali artyści, sportowcy i inne znane postacie, które ceniły sobie piękne plaże oraz malownicze krajobrazy.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].