Nie tylko dawny budynek Amber Gold. Wyburzone mogą zostać także te kamienice

Gdańszczanie, a przede wszystkim fani starej architektury Gdańska, nie lubią złotych kamienic przy Długich Ogrodach. Budowla nie budzi większych zachwytów pod względem estetycznym, a w dodatku niezbyt dobrze się kojarzy przez aferę Amber Gold. Dziwacznemu budynkowi trzeba jednak oddać to, że był w Gdańsku prekursorem łączenia nowoczesnej architektury z typowym stylem gdańskim.

W sąsiedztwie złotych kamienic znajduje się jednak rząd kamieniczek zbudowanych w stylu historyzującym i ta budowla już bardziej podoba się gdańszczanom i turystom. Właścicielem całego kompleksu jest dziś Alides - spółka dobrze znana gdańszczanom, bo to ona, wraz ze Spółką Revive nabyła również teren dawnej Stoczni Cesarskiej.

Co z historyzującymi kamieniczkami na Długich Ogrodach w Gdańsku?

Jako portal Eska Trójmiasto chcieliśmy się dowiedzieć, jakie plany wobec kompleksu przy Długich Ogrodach ma nowy właściciel. Ponieważ nowy budynek będzie musiał powstać w konsultacji z Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, najpierw zadzwoniliśmy właśnie do tego urzędu.

Od rzecznika, Marcina Tymińskiego, dowiedzieliśmy się, że spółka Alides nie przedstawiła jeszcze konserwatorowi żadnego projektu. Jednocześnie rzecznik powiedział nam, że konserwator nie jest przywiązany do tych budynków, ponieważ jest to zabudowa współczesna.

Skontaktowaliśmy się również ze spółką Alides, by dowiedzieć się, czy jako właściciel mają w planach rozebranie całego kompleksu, czyli zarówno "złotych kamienic" będących dawną siedzibą Amber Gold, jak i historyzujący kamieniczek.

Pani Luiza Grunwald, Dyrektor Projektu w spółce, powiedziała nam, że "jeszcze nic nie jest absolutnie przesądzone".

"Faktem jest, że miasto Gdańsk uchwaliło zmianę planu miejscowego. My, jako właściciele, wiemy dzięki temu, jakie parametry może mieć ewentualna nowa inwestycja w tym miejscu i wiemy też, że możemy postawić tam zabudowę mieszkaniową, a nie tylko usługową, jak to było do tej pory" - mówi w rozmowie z Eską Trójmiasto dyrektorka.

Rzeczywiście, najchętniej w przyszłości rozebralibyśmy obecny budynek, ponieważ jego standard pozostawia wiele do życzenia i nie odpowiada obecnym potrzebom rynkowym

- dodaje Grunwald. Dyrektorka tłumaczy nam, że tak naprawdę złote kamienice kojarzące się z a Amber Gold i historyzujące kamieniczki, to jeden zespół zabudowy obsługiwany przez wspólny garaż podziemny.

Mówimy o całym kompleksie, bo on jest połączony. My to traktujemy jako jeden zespół zabudowy funkcjonujący na jednym garażu podziemnym. Zabudowa działa jako zespół, nie jako odrębne nieruchomości

- wyjaśnia.

Co więc czeka "cały kompleks"? "Najprawdopodobniej w przyszłości, za dwa lub trzy lata, najchętniej byśmy rozebrali całą tę zabudowę i wymienili ją na nową, atrakcyjną zabudowę mieszkaniową z usługami w parterze. Oczywiście budynek byłby zgodny z uchwalonym planem miejscowym" - mów dyrektorka.

Nasze TOP 6. Romantyczne miejsca w Trójmieście [GALERIA]