![Historia dawnej linii kolejowej na Pomorzu. Ma ponad 100 lat! [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-KWFf-tUcH-BbCm_stare-tory-klukowo-300x250.jpg)
- W tej chwili obłożenie szpitala wynosi mniej więcej 90 proc. Co więcej oddział niemowlęcy nie posiada żadnych, wolnych miejsc. Mamy kilka wolnych łóżek na innych oddziałach, ale są to zazwyczaj miejsca dla starszych dzieci - mówi Jarosław Cejrowski, rzecznik Szpitala Dziecięcego Polanki.
W szpitalu na gdańskich Polankach - ponad 20 proc. pacjentów stanowią dzieci z wirusem RSV.
- Dzieci z RSV, które nie ukończyły pierwszego roku życia, mogą mieć duszący kaszel prowadzący do problemów z oddychaniem i gorączkę. U dorosłych wirus RSV zwykle objawia się niewielkim nieżytem górnych dróg oddechowych i katarem, czasami też kaszlem - dodaje Dagmara Kondracka-Dajnowicz, kierownik Oddziału Niemowlęcego Szpitala Dziecięcego Polanki.
Problemem dla trójmiejskich placówek może być także rozpędzający się sezon grypowy. Tylko w ubiegłym tygodniu, na Pomorzu zarejestrowano ponad 20 tys. przypadków lub podejrzeń grypy.
- Jeśli chodzi o grypę, mamy na szczęście szczepionki. Można się już szczepić od października, ale teraz też jest dobry moment, ponieważ na początku roku zawsze występuje nasilenie infekcji grypowych. Szczepionki mogą przyjąć małe dzieci i jest to szczególnie ważne, bowiem najtrudniejsza sytuacja jest wtedy, kiedy grypa wystąpi razem z wirusem RSV. To znacząco nasila objawy - zaznacza Dagmara Kondracka-Dajnowicz.
Nieleczona grypa może prowadzić do poważnych powikłań. Mowa tu między innymi o zapaleniu mięśnia sercowego czy opon mózgowych.
