Te przyczółki są obecnie widoczne. Zgłosiliśmy je konserwatorowi zabytków. Przedstawiciel Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku był już na miejscu, przyjrzał się temu znalezisku i czekamy obecnie na decyzję co w związku z tym powinniśmy zrobić. Nie wstrzymuje to w żaden sposób prac. Nowy wiadukt, który budujemy w tym miejscu jest oddalony kilkadziesiąt metrów od tej dawnej, przedwojennej przeprawy, więc prace prowadzimy zgodnie z harmonogramem
- mówi Tomasz Konopacki z Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.
Okazuje się, że to nie pierwszy raz, gdy spółka napotyka się na taką niespodziankę.
Na budowie PKM dekadę temu, kiedy powstawała linia, też było kilkanaście takich starych wiaduktów. Niektóre przetrwały wojnę w całości, niektóre też były w dużej części zniszczone i wówczas konserwator zabytków ocenił, że są to obiekty historyczne, ale nie zabytkowe i mogliśmy je wyburzyć. Jedynie dostaliśmy zalecenie, żeby je dokładnie zinwentaryzować, co zrobiliśmy, wykonaliśmy skany 3D każdego z obiektów
- tłumaczy Konopacki.
W miejscu każdego z wiaduktów zostały ustawione tablice pamiątkowe, a w sieci dostępne są animacje historyczne. Kolejarze spodziewają się, że podobne zalecenia otrzymają w przypadku najnowszego znaleziska.