- Kapitan kontenerowca, który miał wypłynąć z Gdańska, został zatrzymany z powodu nietrzeźwości.
- Miał ponad 2 promile alkoholu we krwi, co doprowadziło do opóźnienia rejsu.
- Zastąpiono go nowym kapitanem, a statek wyruszył z portu dopiero wieczorem.
Kontenerowiec wypłynął z opóźnieniem. Kapitan statku pod wpływem alkoholu
Kontenerowiec Porto Kagio miał wyjść z Gdańska do portu w Bremerhaven. Dyżurny Kapitanatu Portu w Gdańsku drogą radiową wywołał Straż Graniczną z informacją dotyczącą wątpliwości co do trzeźwości kapitana jednostki.
Funkcjonariusze poddali kapitana badaniom na obecność alkoholu. Urządzenie wykazało, że miał 2,29 promila. Przewieziono go do komisariatu policji i tam już się okazało, ze ta tendencja była rosnąca, bo miał prawie 2,5 promila
Polecany artykuł:

– powiedział reporterowi Radiu Eska Trójmiasto Tadeusz Gruchalla z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Co grozi kapitanowi kontenerowca?
Na razie nie wiadomo, jakie dokładnie konsekwencje poniesie kapitan za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Pewne jest, że grozi mu wysoka grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności. Pływanie pod wpływem alkoholu jest skrajnie niebezpieczne i stanowi poważne zagrożenie dla życia i zdrowia załogi oraz bezpieczeństwa żeglugi.
Kapitan został odsunięty ze względu na swój stan. Kontenerowiec wypłynął z opóźnieniem, dopiero wieczorem.
Kontenerowiec Porto Kagio to prawdziwy gigant. Ma aż 279 metrów długości i 40 metrów szerokości. Taki kolos wymaga trzeźwego i doświadczonego kapitana, który w każdej sytuacji będzie podejmował racjonalne decyzje. Na szczęście w tym przypadku udało się zapobiec tragedii.
GALERIA: Nietypowa atrakcja nad morzem. Ta figura stoi w wodzie! Turyści ją pokochali
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].