- W Sierakowicach trwa spór o tablicę pamiątkową w Centrum Kultury, który trafił na ogólnopolskie anteny.
- Były wójt, Tadeusz Kobiela, zarzuca, że tablica zawiera nieprawdziwe informacje dotyczące budowy obiektu i osób za nią odpowiedzialnych.
- Mimo zawieszenia drugiej tablicy, spór eskalował, a Tadeusz Kobiela złożył pozew cywilny.
Spór o tablicę pamiątkową w sierakowickim Centrum Kultury, o którym informował Express Kaszubski, trafił na ogólnopolskie anteny Radia Zet. Przyczyną konfliktu jest treść tablicy umieszczonej w budynku, która według byłego wójta Tadeusza Kobieli zawiera nieprawdziwe informacje.
Dwóch kaszubskich wójtów kłóci się o tablicę
Na tablicy widnieje napis, że budynek powstał dzięki decyzji władz VIII kadencji oraz "wysiłkowi władz samorządowych, którym kierowali: wójt gminy Mirosław Kuczkowski, zastępca wójta Zbigniew Fularczyk, przewodniczący Rady Gminy Piotr Woźniak".
Tadeusz Kobiela, wójt Sierakowic w VIII kadencji, podkreśla, że w rzeczywistości to on sprawował urząd wójta w czasie budowy Centrum Kultury, a Mirosław Kuczkowski był przewodniczącym Rady Gminy. Piotr Woźniak był radnym.
Wójtowie spierają się o tablicę. Spór rozstrzygnie sąd
Mirosław Kuczkowski, obecny wójt, nie zgodził się na zmianę treści tablicy. W odpowiedzi nad sporną tablicą zawisła druga, informująca, że "inicjatorem budowy Centrum Kultury był Tadeusz Kobiela, wójt gminy Sierakowice w latach 1990-2024". To jednak nie zakończyło sporu.
Tadeusz Kobiela złożył pozew cywilny, domagając się sprostowania treści pierwotnej tablicy. Rozstrzygnięcie konfliktu znajdzie swój finał w sądzie.
