![Historia dawnej linii kolejowej na Pomorzu. Ma ponad 100 lat! [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-KWFf-tUcH-BbCm_stare-tory-klukowo-300x250.jpg)
Msza Święta a dziecko
Zacznijmy od tego, czy małe dziecko musi uczestniczyć we mszy świętej? Jak podaje Kodeks Prawa Kanonicznego: „Małoletni, przed ukończeniem siódmego roku życia, nazywa się dzieckiem i uważany jest za nieposiadającego rozumu. Po skończonym siódmym roku życia domniemywa się, że posiada używanie rozumu".
Zgodnie z tym zapisem, małe dziecko nie ma obowiązku uczestnictwa w nabożeństwie.
Czy spacerując wokół kościoła z dzieckiem, uczestniczysz we mszy świętej?
Rodzice małych dzieci często nie mają z kim zostawić swoich pociech. Zabierają je więc na mszę świętą. Niektóre z dzieci są w stanie wytrzymać w kościele godzinę czasu, inne – nie.
Co zrobić, gdy dziecko roznosi energia albo płacze? Najprostszym sposobem jest wyjście z dzieckiem na świeże powietrze. Czy w takim przypadku wypełniasz swój katolicki obowiązek uczestnictwa w nabożeństwie?
Jak podaje katolicki portal DEON:
„Odpowiadając na to pytanie przede wszystkim należy wziąć pod uwagę intencję z jaką rodzice przybyli na mszę świętą. Ważne jest, czy faktycznie chcą w niej uczestniczyć, mimo że mają świadomość, że w każdej chwili ich dziecko może zacząć płakać bądź krzyczeć i będą zmuszeni wyjść ze świątyni. Wielu ludzi nawet tych, którzy nie mają dzieci, przychodzą na Eucharystię z przyzwyczajenia, bo tak zawsze było w rodzinie, a w rzeczywistości w trakcie mszy ich myśli są wszędzie, jednak nie tam, gdzie trzeba.”
Rodzic, który ma prawdziwą relację z Bogiem i zależy mu na uczestniczeniu we mszy świętej, nawet kiedy jest zmuszony do wyjścia z dzieckiem z kościoła, w dalszym ciągu w pełni uczestniczy w Eucharystii. W takiej sytuacji należy mieć do rodziców dużo zrozumienia. Niewiele jest przecież kościołów, w których byłyby idealne warunki dla rodzin z małymi dziećmi
– wyjaśnia portal.
