To był słaby rok dla trójmiejskiej komunikacji miejskiej. W związku z lockdownami oraz nauką i pracą zdalną, wiele osób przez dłuższy czas pozostawała w domach. W Gdyni ilość pasażerów, w porównaniu do 2019 roku, spadła o 40%.
- Mamy nadzieję, że ten rok będzie dla komunikacji miejskiej dużo lepszy niż 2020 - mówi Marcin Gromadzki z Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni. Posłuchaj:
Podobna sytuacja do tej, która została odnotowana w Gdyni, miała miejsce w Gdańsku. Tu poza dużym spadkiem liczby pasażerów, do budżetu nie wpłynęło kilkadziesiąt milionów złotych pochodzących z zakupu biletów.
- Wszystko przez pandemię, która zmusiła mieszkańców Gdańska do pozostania w domach - mówi Zygmunt Gołąb z Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Jak dodaje Zygmunt Gołąb, w celu zwiększenia bezpieczeństwa, każdy z pojazdów gdańskiej komunikacji miejskiej wyposażony zostanie w dozownik z płynem dezynfekującym.