Minister Zdrowia mówi „TAK” dla ograniczeń
Ministra zdrowia zapytana w TVP Info o poparcie dla propozycji wprowadzenia nocnej prohibicji i zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych odparła: jestem za. Przypomniała, że MZ przygotowało własny projekt ograniczający dostępność alkoholu.
– Analizujemy teraz te nowe projekty, które się pojawiły – dodała.
Powiedziała, że jako minister zdrowia nie popiera spożywania alkoholu.
– Natomiast oczywiście tutaj decyzja musi być wypracowana – dodała Sobierańska-Grenda.
Zaznaczyła, że jest kontynuatorką stanowiska swojej poprzedniczki Izabeli Leszczyny w sprawie jednorazowych e-papierosów.
– Jest projekt w Ministerstwie Zdrowia. Mam nadzieję, że przy współpracy z panią minister Kęcką wypracujemy kompromis i dobre rozwiązanie – dodała Sobierańska-Grenda.
Polecany artykuł:
Inicjatywy polityczne i samorządowe
Głos Ministerstwa Zdrowia nie jest odosobniony. W Sejmie znalazły się już co najmniej dwa projekty ustaw mające na celu zaostrzenie przepisów.
• Lewica proponuje m.in. całkowity zakaz reklamy wszystkich napojów alkoholowych (w tym piwa), zakaz sprzedaży na stacjach paliw oraz wprowadzenie ogólnokrajowej prohibicji w godzinach 22:00-6:00.• Polska 2050-TD również złożyła projekt, który zakłada bezwzględny zakaz reklamy alkoholu oraz rozszerzenie uprawnień dla gmin w kwestii wprowadzania godzinowych ograniczeń sprzedaży.
Na działania nie czekają samorządy. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował, że od 1 czerwca 2026 roku w całej stolicy będzie obowiązywał nocny zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych.
Alarmujące statystyki i poparcie społeczne
Za radykalnymi zmianami przemawiają twarde dane. W Polsce od 600 do 800 tysięcy osób jest uzależnionych od alkoholu, a blisko 3 miliony pije w sposób szkodliwy i nadmierny. Jednocześnie, jak wynika z sondażu IBRiS dla PAP, aż 68% Polaków popiera wprowadzenie zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w swojej miejscowości. Pomysł ten cieszy się szczególnym poparciem wśród kobiet (ponad 80%) oraz osób młodych w wieku 18-29 lat (73%).
Równie niepokojące są dane dotyczące e-papierosów. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), Polska ma najwyższy na świecie odsetek nieletnich, którzy kiedykolwiek używali e-papierosów. W grupie wiekowej 15-19 lat odsetek ten wzrósł z 16,8% do aż 62,1%, co pokazuje skalę problemu. Działania rządu mają na celu powstrzymanie tej niebezpiecznej tendencji.
