List w butelce, osobliwe bursztyny, zabytkowe przedmioty — Morze Bałtyckie skrywa w sobie tysiące skarbów, które co jakiś czas wyrzucane są na brzeg. Tym razem cofająca się woda odsłoniła coś o wiele bardziej wyjątkowego — XIX-wieczny wrak statku. Został znaleziony na plaży Daugavgrīva w pobliżu Rygi. O odkryciu możemy przeczytać na Facebooku "Pocztówka z Łotwy". — Dwa tygodnie stowarzyszenie „Bolderājas grupa” poinformowały ryski port o fragmencie drewnianego wraku statku wyeksponowanego na plaży Daugavgrīva. Wkrótce, gdy poziom wody się podniósł, część wraku ponownie zniknęła pod falami. W połowie zeszłego tygodnia wrak został ponownie odsłonięty i pracownicy Wolnego Portu Ryga rozpoczęli odkopywanie fragmentu — informują autorzy wpisu.
Niezwykłe odkrycie nad Bałtykiem. Woda odsłoniła wrak statku z XIX wieku
Okazało się, że wrak statku jest znacznie większy, niż pierwotnie zakładano — ma co najmniej 12 m długości, 3,5 m szerokości. — Odsłonięty fragment to burta dębowego statku, a widoczna jest tylko jego zewnętrzna strona, pokryta masywnymi deskami o szerokości 25 cm i grubości 8 cm. Są one przymocowane do żeber statku. Tysiące małych miedzianych gwoździ pozostało po zewnętrznej stronie burty, co wskazuje, że statek był pokryty miedzianymi płytami. Na burcie statku widoczna jest wyraźna krzywizna, która zaczyna się niwelować pod koniec fragmentu, co prawdopodobnie wskazuje na to, że dziób statku może być skierowany w stronę wydm — informuje "Pocztówka z Łotwy". — Fakt, że statek został pokryty miedzianymi płytami, wskazuje, że jest to albo okręt wojenny, albo dalekobieżny statek handlowy, który przepływał nie tylko Bałtyk i Morze Północne, ale także odbywał dalsze wyprawy do tropików. Wiedząc, że obecny obszar przybrzeżny w pobliżu latarni Daugavgrīva powstał i wzmocnił się dopiero w połowie XIX wieku, możliwe, że wrak ten można datować na pierwszą połowę XIX wieku - a więc ma około 150-200 lat. Z drugiej strony brak śladów piły i miedzianych płyt na końcu wraku wskazuje, że wrak po wypadku został przynajmniej częściowo podzielony na drewno i usunięto z niego cenne miedziane płyty — czytamy na blogu.
Narodowa Rada Dziedzictwa Kulturowego przygotowuje obecnie dokumentację, aby nadać mu status nowoodkrytego zabytku kultury. — W celu zapewnienia dalszej ochrony wraku oraz ochrony konstrukcji drewnianych przed szybką degradacją na słońcu i w powietrzu postanowiono zasypać teren tak, aby statek mógł powrócić do wilgoci i chłodu, w których został dobrze zachowany przez co najmniej 150 lat — informują blogerzy.
Poniżej możecie obejrzeć model wraku 3D: