- Ponieważ od otwarcia pierwszych odcinków AmberOne autostrady A1 minęło już ponad 15 lat, zatem niektóre elementy infrastruktury uległy naturalnemu zużyciu i konieczne jest przeprowadzenie prac remontowych nawierzchni - mówi Anna Kordecka z Gdańsk Transport Company, spółki będącej operatorem pomorskiego odcinka A1.
Drogowcy swoje działania rozpoczęli w niedzielę. - Prace przygotowawcze obejmują dwukilometrowy odcinek od 7 do 5 kilometra w kierunku Gdańska. Podczas prac MOP Kleszczewko kierunek Gdańsk będzie zamknięty, a kierowcy jadący na północ, będą poruszać się jednym pasem - tłumaczy Anna Kordecka.
Pierwszy, główny etap prac rozpocznie się w następną sobotę (7 maja) przy zjeździe na Tczew. - Nastąpi zamknięcie na węźle Stanisławie wjazdu w kierunku Gdańska. A na ośmiokilometrowym odcinku od 17 do 9 kilometra ruch będzie odbywał się jedną jezdnią autostrady. W kierunku Łodzi, ruch będzie odbywał się dwoma pasami, natomiast w kierunku Gdańska jednym pasem ruchu, przy jednoczesnym ograniczeniu prędkości do 80 km/h. - dodaje Anna Kordecka.
Prace wykonywać można jedynie w okresie wiosenno-letnim, aczkolwiek zaplanowano je w taki sposób, aby nie kumulować zatorów w majówkę i letnie wakacje szkolne. Roboty potrwają do 30 czerwca bieżącego roku.