Kajakarstwo ma we krwi
Bartłomiej Suszek, pasję do kajakarstwa odkrył już w podstawówce. To wtedy odbył pierwsze spływy, m.in. na Pojezierzu Mazurskim. Nabierając doświadczenie w Polsce przez coroczne spływy, ojciec Bartka zapisał go do PTTK Rzeszów. Wspólnie z ojcem pływał m.in. w Litwie, Białorusi czy Ukrainie. Pochodzący z powiatu wejherowskiego Bartłomiej Suszek reprezentuje grupę Paddle4Critters. Razem z przyjaciółmi chce przeżyć wyjątkową przygodę, a przy okazji zrobić coś dobrego dla potrzebujących zwierząt.
Przygotowania do wyprawy [Galeria]:
U Bartka kajakarstwo to właściwie rodzinna tradycja. Pływał jego dziadek i ojciec. W konsekwencji on również zafascynował się tym sportem. Na początku jego plan przepłynięcia jednej z najdłuższych rzek w Europie nieco nas zszokował, jednak bez wahania zgodziliśmy się pomóc mu w transporcie sprzętu do ujścia Przemszy.
- mówi Mateusz Bury, współorganizator wyprawy z grupy Paddle4Critters.
Od ujścia Przemszy do Morza Bałtyckiego Wisła liczy 950 km. Kajakarz swój start planuje na 13 kwietnia. W tym miesiącu wody rzeki są wyższe niż latem.
Moim celem jest nie tylko przeżycie niesamowitej przygody, ale przede wszystkim wsparcie schroniska dla zwierząt w Dąbrówce k. Wejherowa. Chcemy, aby nasz spływ miał większy cel – pomoc tym, którzy nie mogą poprosić o nią sami.
- mówi Bartłomiej Suszek
W celu zebrania środków dla rzecz Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt OTOZ Animals w Dąbrówce w gminie Luzino grupa założyła dedykowaną wyprawie zbiórkę. Nadal trwają przygotowania do startu. Ich częścią jest również poszukiwanie partnerów i sponsorów. Grupa Paddle4Critters zaprasza do współpracy i wspólnej pomocy potrzebującym zwierzętom z Dąbrówki.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]