Dojechali do Indii na rowerach, dalej już nie mogli. Niezwykła podróż małżeństwa z Gdańska

Małżeństwo z Gdańska na rowerach objeżdża świat

Jeżeli lubicie zestawienia noworoczne, to podsumowanie 2023 roku przez Olę i Marcina Górskich na pewno wam się spodoba. O małżeństwie z Gdańska, które postanowiło objechać świat na rowerach pisaliśmy, gdy planowali wyjazd. Oboje zrezygnowali z ukochanych przez nich zajęć zawodowych i z sakwami na rowerach wyruszyli w świat. Dokładnie 29 kwietnia 2023 roku na molo w Brzeźnie zaczęli wymarzoną i planowaną miesiącami podróż. Po ośmiu miesiącach za sobą mają nie tylko 14 krajów ale też wiele doświadczeń, których nie sposób zaplanować. 

Z początku nie mieliśmy żadnej misji ani hasła na naszą podróż, ale podczas jazdy zauważyliśmy, że możemy być motywacją dla młodych ludzi, a zwłaszcza kobiet. Pokazujemy naszą podróż, co jest dowodem, że można dokonać wielkich rzeczy konsekwentnym wykonywaniem małych kroków każdego dnia

- tymi słowami Ola i Marcin podsumowali dla nas swoja dotychczasową podróż. 

Górscy dookoła świata

Couplecycling - bo tak Ola i Marcin Górscy nazwali swój projekt, przejechali 17 tysięcy kilometrów na rowerze i do 27 grudnia nie korzystali z żadnych innych środków transportu. Od Gdańska aż do indyjskiej Kolkaty jechali tylko swoimi rowerami. Dopiero 27 grudnia pierwszy raz pokonali trasę drogą lotniczą. Zrobili to ze względu na wojnę domową w Mjanmie (Birmie) - by uniknąć dodatkowych komplikacji z tym związanych. Szczęśliwie, małżeństwo oraz ich rowery i cały podróżny dobytek, dolecieli do Hanoi w Wietnamie.

W Wietnamie czujemy się bardzo bezpiecznie i widzimy jak bardzo rozwinięty jest to kraj. Drugiego stycznia ruszymy w dalszą podróż, by przemierzyć rowerem słynną Ha Giang Loop. Następnie skierujemy się do Sapa Valley oraz granicy z Laosem

- tak opowiadają o swoich planach, podsumowując jednocześnie miniony rok. 

Na rowerach przez osiem miesięcy

Nowy rok, osiem miesięcy podróży i pierwsza podróż samolotem zamykają pewien etap wyprawy małżeństwa z Gdańska. 

Boże Narodzenie spędziliśmy inaczej niż wszyscy. Byliśmy wtedy w Indiach. Klimat świąteczny był tutaj obecny. Mogliśmy poczuć się jak w Polsce, spacerując między świątecznymi dekoracjami oraz choinkami. Święta zapamiętamy jako ciepłe i bez śniegu, spędzone w krótkich spodenkach w temperaturze 20 stopni Celsjusza. Nowy Rok spędziliśmy w Hanoi, stolicy a dodatkowo drugim co do wielkości mieście w Wietnamie. Słyszeliśmy, że dzieje się tu sporo ulicznych imprez i koncertów. W rzeczywistości jednak poza jednym koncertem było spokojnie, aczkolwiek tłoczno. W odróżnieniu od Polski nie doświadczyliśmy dużego pokazu fajerwerków

- opowiadają portalowi Eska Trójmiasto News podróżnicy.

Ich podróż z założenia miała być nie tylko przygodą turystyczną, ale też, czy może przede wszystkim poznawaniem kultur i smakowaniem codziennego życia w odwiedzanych krajach. Co z 2023 roku będą wspominać i mieszkańców którego kraju wskazują jako najprzyjaźniejszych?

Najserdeczniej i najbardziej gościnni wydają nam się Irańczycy. Bardzo dobrze czuliśmy się też w Nepalu. Pomyśleliśmy także, że to mógłby być kraj na zostanie w nim na dłużej. Tak naprawdę każdy kraj miał cudownych oraz pomocnych ludzi. Spotkała nas ogromna serdeczność i dobroć w tej podróży

- podsumowują.

Relacje z podróży Oli i Marcina możecie śledzić w ich mediach społecznościowych: na instragramie cyclingcouple oraz FacebookuCyclingCouple. W podróży chcą spędzić trzy lata, jeżeli chcesz ich wesprzeć, możesz to zrobić przez Internet.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: redakcja.trojmiasto@eska.pl

GALERIA: Wystawa ludzkiego ciała w Gdańsku. Body Worlds powróciła