Jak przekazał oficer prasowy tczewskiej straży pożarnej kpt. Michał Myrda, służby zgłoszenie o pożarze w budynku fabryki farb w Gniewie otrzymały w czwartek o godz. 7.15.
Paliły się rozlane substancje wykorzystywane do produkcji farb. W początkowej fazie pożaru było bardzo duże zadymienie
- relacjonował oficer.
Dodał, że dwaj pracownicy firmy podjęli próbę ugaszenia pożaru, ale ze względu na panujące warunki pożarowe nie byli w stanie go ugasić.
Sprawne i skuteczne działania miejscowej jednostki OSP spowodowały szybkie ugaszenie pożaru. Dzięki temu pożar nie rozprzestrzenił się na pozostałą część budynku
- ocenił kpt. Myrda i dodał, że z obiektu ewakuowano ok. 50 osób.
Przyczyna pożaru nie jest znana
Jak zaznaczył oficer, na chwilę obecną sytuacja jest opanowana. Przyczynę pożaru będą starali się ustalić policjanci i biegli z zakresu pożarnictwa.
Po pożarze firma Alma-Color, na swojej stronie internetowej wydała oświadczenie, w którym podziękowała za sprawną akcję służb oraz działanie swoich pracowników.
Nikt w zdarzeniu nie ucierpiał i nie został hospitalizowany. Nie ma też zagrożenia dla okolicznych mieszkańców, firmy oraz środowiska. Dziękujemy służbom i pracownikom za sprawne działanie
- napisali przedstawiciele gniewskiej firmy, w której doszło do pożaru.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]