Ponad 7 tysięcy uczestników i 100 gigantów branży IT. Za nami Infoshare w Gdańsku

- Podczas wydarzenia mieliśmy dwa dni pełnych znakomitych wystąpień. Łącznie było ich aż 150. Ponadto aż 6 scen tematycznych. Impreza co roku jest międzynarodowa, w szczególności jeżeli chodzi o konkurs start-upowy. W tej edycji mieliśmy ponad 450 zgłoszeń z 62 krajów - podkreśla Grzegorz Borowski, prezes Infoshare.

Sporo wystawców chciało pokazać się z jak najlepszej strony, m. in. poszukując nowych pracowników. - Chcemy zaprezentować się przed potencjalnymi kandydatami. Nasze stoisko zrobione było w stylu kalifornijskim, dzięki czemu każdy mógł sobie np. poćwiczyć surfowanie - mówi Ryszard Szopa, dyrektor jednej z firm obecnych na Infoshare.

- Bardzo podobało mi się to, że każdy z wystawców starał się jak najlepiej podjąć interakcje z uczestnikami - zachwala jeden z uczestników konferencji.

- Usłyszeliśmy o tym rok temu, chcieliśmy zobaczyć jak to wygląda. W przyszłości chcemy uczestniczyć w czymś takim jako wystawcy. Najbardziej podobały nam się pojedynki start-upów - mówi grupka młodych chłopków, którzy również wybrali się na Infoshare.

Konkurs na najlepszy startup wygrała ukraińska firma CareTech Human, która wymyśliła urządzenie umożliwiające zdalne monitorowanie parametrów urologicznych. W nagrodę otrzymała 20 tysięcy euro. Drugie miejsce w konkursie zajęła firma Ender Turing z Estonii (7 tys. euro), a trzecie polski MAB Robotics (3 tys. euro). Nagrody pieniężne w konkursie startupów ufundował prezydent miasta Gdańska.

Infoshare uznawana jest za największą konferencję technologiczną w Europie środkowo-wschodniej. Kolejna, 17. edycja - za rok.