Wypadek śmigłowca w Leśnej Jani (pow. starogardzki)

i

Autor: PAP/Adam Warżawa Wypadek śmigłowca w Leśnej Jani (pow. starogardzki)

Pomorskie. Śmiertelny finał poszukiwań i wypadek śmigłowca

Sprawę bada Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Śmigłowiec spadł na ziemię w miejscowości Leśna Jania (pow. starogardzki).

Oficer prasowy KPP w Starogardzie Gdańskim asp. szt. Marcin Kunka, poinformował, że kilka minut przed godz. 19 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 51-letniego mieszkańca gminy Smętowo Graniczne.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: redakcja.trojmiasto@eska.pl

Jak ustalili śledczy, zaginiony mężczyzna ok. godz. 13 wystartował z terenu prywatnego zielono czarnym helikopterem marki Robinson R22 i odleciał w nieznanym kierunku.

Wypadek helikoptera w pow. starogardzkim

Dyżurny natychmiast skierował na miejsce policjantów z pobliskich posterunków oraz Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim, którzy byli wspierani przez funkcjonariuszy Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku i prowadzili poszukiwania w terenie - wyjaśnił.

Wypadek śmigłowca w Leśnej Jani (pow. starogardzki)

i

Autor: PAP/Adam Warżawa Wypadek śmigłowca w Leśnej Jani (pow. starogardzki)

Dodał, że w rejon poszukiwań Polska Agencja Żeglugi Powietrznej skierowała śmigłowiec SAR. „O zaginięciu mężczyzny policjanci poinformowali również jednostki ościenne. Po godzinie 21 służby otrzymały informację o odnalezieniu rozbitego helikoptera w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości Leśna Jania. Wewnątrz ujawniono zwłoki pilota”.

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych zbada sprawę

Oficer prasowy KPP w Starogardzie Gdańskim asp. szt. Marcin Kunka poinformował, że policjanci ogrodzili teren taśmą i przez całą noc zabezpieczali miejsce wypadku.

"Część czynności procesowych pod nadzorem prokuratora policjanci wykonali w nocy" – zaznaczył Kunka.

W środę w godzinach porannych na miejscu wypadku mają pojawić się eksperci z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, którzy będą starali się wyjaśnić przyczyny i okoliczności zdarzenia.