Po dotarciu strażaków na miejsce okazało się, że zwierzę już nie oddychało. Strażacy podjęli więc resuscytację, która zakończyła się sukcesem! Po chwili prowadzenia uciśnięć klatki piersiowej kot zaczął cicho miałczeć i poruszać łapkami. Wychłodzone zwierzę zostało ogrzane.
Na miejsce udał się zastęp strażaków z JRG 3, który zauważył kota płynącego ostatkiem sił. W momencie zauważenia, zwierzę wzięło ostatni oddech i całkowicie opuściło główkę pod wodę. Na szczęście strażakom udało się go szybko podjąć. Wyjątkowo pasuje tu sformułowanie, że odbyło się to „w ostatniej chwili
- informuje KM PSP w Gdańsku
Kot został przekazany pracownikowi Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt „Promyk” w Gdańsku, który przybył na miejsce działań.
GALERIA: 10 nieodkrytych miejsc w Sopocie, które warto odwiedzić
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na Facebooku lub na skrzynkę: [email protected].