– W jednym z sejfów policjanci odnaleźli kopertę z dużą ilością gotówki – tłumaczy podinsp. Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy Komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji. – Pieniądze oraz sejfy odzyskane przez policjantów stanowią obecnie materiał dowodowy – dodaje Jurkiewicz.
Obecnie w śledztwie dotyczącym "Agrogangu" występuje 11 podejrzanych. Mogą mieć oni na swoim koncie co najmniej 87 przestępstw.
– Według funkcjonariuszy członkowie grupy od kilkunastu lat w okresie wiosennym i jesiennym włamywali się do hurtowni i gospodarstw rolnych, skąd kradli środki ochrony roślin, sprzedawane później współpracującym z nimi rolnikom. Podczas zatrzymania jednego z podejrzanych policjanci zabezpieczyli chemię rolną pochodzącą z kradzieży, której wartość wynosiła ok. 800 tys. zł – podaje CBŚP.
Z ustaleń śledztwa wynika, że w innych okresach roku członkowie gangu włamywali się do bankomatów i sklepów, skąd kradli pieniądze i sejfy. W kręgu ich zainteresowania pozostawały również domy osób majętnych, skąd były kradzione pieniądze, kosztowności, broń, a nawet trofea myśliwskie. – Jedno z nich sprzedali za 180 tys. dolarów – dodaje Jurkiewicz.
Z zebranego materiału wynika, że niektórzy z podejrzanych mogli uczestniczyć również w obrocie znacznymi ilościami narkotyków. Podczas działań policjanci zabezpieczyli 3 jednostki broni wraz z amunicją, amfetaminę i marihuanę.
Zatrzymanym w tej sprawie osobom może grozić kara do 15 lat pozbawienia wolności.