Tak zaczął się "najpiękniejszy festiwal"
1995 rok i lipcowy weekend - Jurek Owsiak podczas audycji radiowej w "trójce" zapraszał wszystkich na darmowe koncerty. Impreza pod nazwą "Przystanek Woodstock" po raz pierwszy została zorganizowana w miejscowości Czymanowo. Teraz w tej przestrzeni wciąż organizowane są koncerty i inne wydarzenia. W 1995 roku było jednak wyjątkowo - pierwsza darmowa impreza w Polsce na taką skalę, dojazd pociągiem i pole namiotowe - to nieodłączne elementy Woodstocku do dziś.
Polecany artykuł:
Pierwszy Przystanek Woodstock w historii
Czymanowo to miejscowość do której w 1995 mógł dojechać pociąg. Teraz nie ma w tym miejscu nawet torów - połączenie kolejowe dawno zostało zlikwidowane. Imprezie towarzyszyło zaangażowanie służb, policja zjeżdżała z całej okolicy. Zanim fani muzycy ruszyli pociągiem z Wejherowa z głośników leciał komunikat "pociąg ruszy, gdy wszyscy zejdą z lokomotywy". Wspomnienia mieszkańców okolicy są pełne strachu, nikt nie wiedział czego się spodziewać po tak dużej imprezie, o której mówiło się od początku, że trudno oszacować ile ludiz weżmie w niej udział, ale jedno było pewne - to będzie masa osób.
Pamiętam, że mieszkańcy się bali, że będą zniszczenia, bałagan, że nad tym tłumem nie uda się zapanować. Właściciele pobliskich domków letniskowych przyjeżdżali i nocowali w niewykończonych mieszkaniach tylko dlatego, że bali się , że uczestnicy przystanku "zajmą" im domki, gdyby na przykład padał deszcz. Bali się kradzieży. Mówiono w kółko o tym, że to środowisko narkomanów i że mogą być włamania, a nie wiadomo ile dokładnie osób przyjedzie
- wspomina Elżbieta, mieszkanka okolic.
Pierwsza edycja Przystanku Woodstock odbyła się pod hasłem "Miłość Przyjaźń Muzyka" w dniach 15-16 lipca 1995 r. w Czymanowie nad jeziorem Żarnowieckim. Imprezę udokumentowała kaseta "Czymanowo '95. Przystanek Woodstock Live vol. I". Na scenie wystąpili: Myslovitz, IRA, Urszula, Closterkeller, Dezerter, Vader i illusion, a także duża liczba mniej znanych zespołów, w tym Skankan, Yo, Green Grass, Obstawa Prezydenta, Hurt, SWAT, Piotruś Pan, Fire Band, Zdrowa Woda, Swawolny Dyzio, Pabieda, Blues Rock Guitar Workshop, Ankh, Nocna Zmiana Bluesa, Gang Olsena, Orkiestra Na Zdrowie, Ahimsa, Tortilla Flat, Żuki, Lubomski Na Reszcie, Quo Vadis, Background, MAYDAY oraz Pan Witek – gość z Atlantydy.
Szacuje się, że w Czymanowie było wtedy około 20-30 tysięcy osób.
I nikt nie narzekał że daleko, że nie ma grzybka, że za mało WC 😝 wszyscy się cieszyli że w ogóle się odbywa taka impreza❤️
Ja byłam!!! Było niesamowicie, cudownie, fantastycznie! Jechałam tym pociągiem, szłam tą drogą! Byłam i przeżywałam wszystkie minuty tego fantastycznego wydarzenia! Rok później w Szczecinie Dąbiu (tam też byłam) była gazetka, a w niej zdjęcie, na którym tańczę pod sceną Czymanowa w pasiastych legginsach!
A najfajniejsze było to, że nikomu nie przeszkadzało to, że musiał dojść na piechotę, że było jak było. Nie było wypasionych warunków, a i tak, koncerty się odbywały.
Byłam tam, przeżyłam to, jedno z fajniejszych wspomnień. To był festiwal młodości, radości i beztroski. Jak cudownie jest to zobaczyć po tylu latach.
- piszą osoby, które uczestniczyły w pierwszym przystanku Woodstock.
Historia Przystanku Woodstock
Nazwa „Przystanek Woodstock”, jak o niej mówił Jerzy Owsiak, wyrosła z legendy festiwalu w Woodstock i atmosfery epoki dzieci kwiatów. Natomiast słowo „przystanek” nawiązywało do popularnego serialu telewizyjnego Przystanek Alaska. 8 marca 2018 podczas prezentacji kwoty zebranej w czasie XXVI finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy poinformował, że ze względów prawnych nazwa „Przystanek Woodstock” nie może być dalej używana, a festiwal zmieni nazwę na „Pol’and’Rock Festival.
